Nasze drogi znów są usiane dziurami. Niektóre z nich to prawdziwe kratery. Wjeżdżając w nie można uszkodzić samochód. Dziurawe niczym ser są także główne ulice.
Głęboka na kilkanaście centymetrów dziura na Gnieźnieńskiej w Wągrowcu, potężne wyrwy na Wojska Polskiego.
- Co gorsze, one ciągle się powiększają - złości się jeden z kierowców. Dziury na krzyżówce Wągrowiec-Wapno w Damasławku, podziurawiona trasa z Wągrowca na Skoki. - Metra kwadratowego drogi bez dziury trudno szukać jadąc z Wągrowca do Poznania przez Długą Goślinę. Ta droga to prawdziwy ser - twierdzi pan Tomasz z Wągrowca. Wymieniać można długo. Sytuacja powtarza się co roku. A dziury często pojawiają się w tych samych miejscach, gdzie były w latach wcześniejszych. - To powinno naprawiać się wymieniając całe kawałki dywanika, a nie upychając asfalt łopatą - uważa innny z kierowców.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?