Po okolicy od dłuższego czasu krążą plotki o mężczyźnie, który obnaża się w miejscach publicznych. Widziano go w pobliżu lasu Dahlmanna, przy placu zabaw na osiedlu Leśnym oraz na oborncikim basenie. Ostatnio zaś na ul. Staszica w Obornikach, w pobliżu... przedszkola! - Wychodziłam właśnie z salonu fryzjerskiego, gdy obok mnie przeszedł mężczyzna bez spodni - opowiada kobieta, która zadzwoniła do naszej redakcji.
Zaskoczona oborniczanka opowiada o wydarzaniu, którego była świadkiem w poniedziałkowy poranek. - Nie wiedziałam co zrobić. Przez kilka minut stałam jak wryta. Gdy dotarło do mnie co się stało, szybko wsiadałam do auta. Nie wiedziałam co powinnam zrobić z tą informacją. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałam. Po dłuższej chwili namysłu stwierdziłam, że powinnam o tym komuś powiedzieć. W pobliżu jest przecież przedszkole, do którego chodzą małe dzieci. Nie wiadomo przecież co to był za mężczyzna i dlaczego spacerował po ulicy w ciągu dnia bez spodni i bielizny.
Kobieta zdecydowała się zadzwonić do naszej redakcji, abyśmy w jej imieniu dowiedzieli się, czy takich przypadków odnotowano więcej i czy sprawą zajęła się policja. - Widać było jego tyłek i genitalia. Uważam, że nie jest to normalne. Mam nadzieję, że powiadomią państwo o tym policję lub inne służby, które powinny to sprawdzić - mówiła do słuchawki telefonu przerażona kobieta.
Kim jest ten mężczyzna?
Jeszcze przed wakacjami po Obornikach krążyła informacja o mężczyźnie, obnażającym się w miejscach publicznych. Wiadomość ta wówczas nie potwierdziła się. Zapytani przez nas o to zdarzenie policjanci, stwierdzili, że nie dotarły do nich żadne sygnały.
Wówczas już dziennikarze naszej redakcji byli pytani czy plotki o pedofilu krążącym po okolicy są prawdziwe.
- Moja koleżanka mówiła mi, że jej małą sąsiadkę zaczepił dziwny mężczyzna. Szła ze szkoły w pobliżu lasu Dahlmanna. Podobno miał długi płaszcz i wołał ją do siebie. Nie wiem czy w to wierzyć, dlatego wolałam zapytać innych osób, które powinny mieć informacje z pierwszej ręki. Jestem mamą dwójki dzieci. Nie chciałabym, aby spotkało ich coś złego - opowiada matka 8 i 9-letniego chłopca.
Świadkiem dziwnej i niezręcznej sytuacji był też tata 8-letniego Kuby. -To było jeszcze przed zakończeniem roku szkolnego. Poszedłem z synem na basen. Gdy byliśmy pod prysznicem, zauważyłem mężczyznę, który przyglądał się małym chłopcom i dotykał się w swoich intymnych miejscach - wspomina oborniczanin.
W tym samym czasie na os. Leśnym zaginęła sześcioletnia dziewczynka. Po niedługim czasie dziecko znalazło się w domu swojej przyjaciółki. Jednak ze względu na wędrującą wśród mieszkańców Obornik informację o przeprowadzeniu się do naszego miasto mężczyzny, który był oskarżony o pedofilię, w stan najwyższej gotowości postawione zostały wszystkie służby.
Czy te sygnały sprzed dwóch miesięcy były prawdziwe? Czy mężczyzna z wcześniejszych opowieści to ten sam, którego nasza czytelniczka zobaczyła w poniedziałek w pobliżu przedszkola ulicy Staszica? Tego nie wiadomo.
Czy możemy czuć się bezpiecznie?
O poniedziałkowym incydencie policjantów poinformowali przechodnie. - Około godziny 9:00 rano otrzymaliśmy zgłoszenie, że ulicą Staszica porusza się nagi mężczyzna. Funkcjonariusze wylegitymowali go i ukarali mandatem - informuje Izabela Leśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Obornikach.
O komentarz w całej sprawie poprosiliśmy dyrektora przedszkola Bajka przy ul. Staszica. Otrzymaliśmy zapewnienie, że dzieciom przebywającym w placówce nic nie grozi. - Nie słyszeliśmy o tym incydencie. Możemy jednak zapewnić, że dzieci w przedszkolu są bezpieczne. Drzwi do budynku są zamknięte. Rodzice przychodząc po dzieci muszą do nas zadzwonić domofonem. W pobliżu drzwi wejściowych przez cały czas są opiekunowie i pracownicy placówki - poinformowała nas Elżbieta Pauszek, dyrektor przedszkola Bajka w Obornikach.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?