Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Depresja

[email protected]
- Ile prawdy zawiera w sobie powiedzenie - „śmiech to zdrowie”? Ojcze Janie, czy w procesie leczenia depresji mogą mieć jakiś swój udział książki czy filmy o pogodnej, wesołej treści? Niewątpliwie tak.

- Ile prawdy zawiera w sobie powiedzenie - „śmiech to zdrowie”? Ojcze Janie, czy w procesie leczenia depresji mogą mieć jakiś swój udział książki czy filmy o pogodnej, wesołej treści?

Niewątpliwie tak. Pamiętajmy jednak, by nie pakować rozmaitych objawów, czasem związanych ze zwykłym przemęczeniem czy przeciążeniem, do wspólnego worka z napisem „depresja”. Również długotrwały smutek, na przykład w okresie żałoby, choć przypomina reakcje depresyjne, nie musi mieć związku z tą chorobą. Jeśli już jednak ktoś choruje, jest stale przygnębiony, stracił mocno na wadze, ma kłopoty z koncentracją i codzienną aktywnością, życie przestaje go cieszyć - powinien porozmawiać o tym ze swoim lekarzem.

Jeśli depresja ma przebieg łagodny, możemy pomóc sobie sami, bez uciekania się do leków. Ważne jest, by porządnie przykładać się do dotychczasowych codziennych obowiązków, a po pracy nie przesiadywać samotnie w domu. Zajrzeć do sąsiadów, wybrać się do kina na jakąś inteligentną komedię. Śmiech znakomicie poprawia nastrój i - całkiem dosłownie - leczy.
Wskazane jest również uprawianie ćwiczeń fizycznych. Uaktywniają się wówczas w organizmie pewne neuroprzekaźniki mające działanie przeciwbólowe i poprawiające nastrój.

Polecam też osobom skłonnym do depresji rozwijanie nowych zainteresowań, takich jak twórczość artystyczna, taniec, malarstwo. Chodzi o to, by oderwać się od monotonii codziennych, zwykłych zajęć.

Przy stanach depresyjnych stosujemy trzy razy dziennie witaminy z grupy B oraz preparat magnezowy Laktomag B6. Nie należy obawiać się o przedawkowanie, nadmiar magnezu usuwany jest z organizmu z masami potrawiennymi. W diecie zmniejszamy ilość tłuszczów i ograniczamy do minimum cukier, jadamy częściej ryby morskie, kilka jajek na miękko tygodniowo, wątróbki i czerwone mięsa. Przynajmniej co drugi dzień rano pijemy pół litra naturalnego kakao. Preferujemy nasiona strączkowe takie jak groch i fasola; w sezonie spożywamy dużo rzodkiewek i zup jarzynowych z posiekaną cebulą, gotowanych na chudej wieprzowinie. Pamiętajmy też o kolorowych, wręcz jaskrawych elementach garderoby. Jasne, żywe kolory przeciwdziałają przygnębieniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto