Patrol Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące psa przywiązanego do bramy na ul. Wawrzyńca. Na miejscu okazało się, że zwierzę tkwi tam już od ponad godziny.
Podczas oczekiwania na firmę wyłapującą bezpańskie zwierzęta, do strażników podszedł młody mężczyzna, który twierdził, że właścicielka psa przebywa prawdopodobnie w pobliskim pubie. Nie wiadomo, co było powodem zostawienia psa na zimnie. Wiadomo jednak , że piesek znalazł dach nad głową w schronisku dla zwierząt.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!