W jaki sposób służby dowiedziały się o pożarze na ten moment pozostaje niejasne. W niedzielę do domu położonego głęboko w lasach udał się patrol policji. Po dojeździe na miejsce policjanci zobaczyli pogorzelisko. Wnętrze domu spłonęło doszczętnie, co świadczy o skali pożaru, a w tragicznym zdarzeniu zginęły również trzy osoby znajdujące się w budynku. W jednym pokoju znalezione zostały szczątki dwóch osób, a w kolejnym jednej.
Nie wiadomo kiedy doszło do tragicznego pożaru. Od mieszkańców Kaziopola, Boruchowa ani Grudny nie wpłynęło zgłoszenie o dymie unoszącym się nad lasem. Na chwilę obecną wiadomo, że pożar wybuchł nie wcześniej, niż 25 listopada, kiedy to jedna z mieszkanek miała być w urzędzie gminy w Rogoźnie. Z uwagi na wygaszone pogorzelisko można stwierdzić, że do pożaru nie doszło ani dzisiaj, ani też wczoraj.
W niedzielę po godz. 15 na miejsce przybył prokurator w celu przeprowadzenia czynności związanych ze stwierdzeniem zgonu i zabezpieczeniem pogorzeliska. Towarzyszyli mu policjanci oraz strażacy z OSP Gościejewo, których zadaniem było oświetlenie terenu.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?