Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nalot w Nadarzycach na handlarzy amunicją

Alicja Dęga
W ostatni dzień kwietnia, w niewielkiej miejscowości Nadarzyce koło Bornego Sulinowa zaroiło się od policji. Najpierw nad wsią zaczął krążyć policyjny helikopter, później zjechało około 60 samochodów z których wysiedli ...

W ostatni dzień kwietnia, w niewielkiej miejscowości Nadarzyce koło Bornego Sulinowa zaroiło się od policji. Najpierw nad wsią zaczął krążyć policyjny helikopter, później zjechało około 60 samochodów z których wysiedli policjanci CBŚ. Rozpoczęły się przeszukania domów.
– To było, jak łapanka. Legitymowali i zatrzymywali ludzi. Nie można było rozmawiać przez telefon, ani robić zdjęć – mówi mieszkanka Nadarzyc.
Policyjna operacja rozpoczęła się w chwili, gdy miało dojść do kolejnej transakcji amunicją. Mężczyźni wykorzystywali bliskie położenie poligonu wojskowego w okolicach Drawska i Bornego Sulinowa. Wyposażeni byli w profesjonalne wykrywacze metalu i rudy. Penetrowali poligony w poszukiwaniu niewybuchów. Znalezione bomby i pociski przewozili na teren swoich posesji, gdzie je rozcinali i wydobywali materiały wybuchowe. Policjanci znaleźli ponad 100 pocisków burzących, bombę lotniczą, granaty moździerzowe i ręczne oraz ponad tysiąc zapalników. Oficerowie śledczy są przekonani, że materiały te mogły trafiać do różnych grup przestępczych w Polsce i za granicą. Mieszkańcy wsi uważają, że zatrzymani są niewinni.
– Wpadli do mnie rano i celując w brzuch zapytali gdzie jest syn. Przesłuchiwali go jakieś 4 godziny, ciągle usiłując mu wmówić, że handluje materiałami wybuchowymi. Przeszukali całe nasze mieszkanie, wykorzystując policyjne psy. Powyrzucali wszystko z szafek. Nic nie znaleźli, ale syna i tak zatrzymali – mówi z płaczem matka chłopaka.
Policyjne samochody otoczyły wieś z trzech stron. Posterunki stały co kawałek, nawet kobiety idące do sklepu po zakupy, były legitymowane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto