Nie będzie obiadów dla seniorów z restauracji i stołówek

Na początku obrad seniorzy zgłosili wniosek do burmistrza Obornik, o przygotowanie projektu uchwały, która zmieniłaby statut Obornickiej Rady Seniorów, wydłużając kadencję z 4 do 5 lat, tak jak jest to w tej chwili w przypadku władz samorządowych.

Ponownie powrócił też temat dofinansowania obiadów dla seniorów. Tu jednak pojawił się problem, bowiem jak wyjaśniał sekretarz gminy Krzysztof Nowacki, prawo nie przewiduje fundowania posiłków w restauracjach, a taki właśnie było jedno z zaproponowanych rozwiązań. Nie ma też możliwości udostępnienia osobom z zewnątrz stołówek szkolnych. Jak słusznie zauważył dyrektor Centrum Usług Wspólnych Krzysztof Hetmański, wymagałoby to uruchomienie osobnych magazynów, rozliczeń itp.

Co więc z seniorami, którzy są w trudnej sytuacji materialnej, samotni i potrzebujący? Jak zapewniła dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej Hanna Kniat- Szymańska, osoby te mogą liczyć na stałą pomoc. Zgodnie z ustawą o pomocy społecznej gmina dopłaca do obiadów, przy brakujących środkach można też skorzystać z programu rządowego, gdzie z dopłaty obejmują osoby o dochodzie 1051 zł miesięcznie na osobę, a w rodzinie dochód nie może przekraczać 500 zł na osobę miesięcznie. Ponadto wszyscy seniorzy posiadający Obornicką Kartę Seniora mogą uzyskać rabat na obiady w restauracjach, będących partnerami programu. Tańsze posiłki mogą zapewnić również miesięczne abonamenty w lokalach, o które zabiegać będą powołani do tego zadania radni seniorzy.

W obradach wzięła udział również Anna Banaszyk, opiekunka klubu „U Babci”, znajdującego się przy ul. Szpitalnej. Opowiedziała ona o jego działalności, prowadzonych zajęciach i cyklicznych wydarzeniach. Aktualnie planowane jest spore rozszerzenie działalności klubu, zmiana nazwy i powiększenie go o dodatkowy lokal. W planach są też wycieczki oraz wspólne spacery po Obornikach i organizowanie okazjonalnych uroczystości.