Pewien 49-letni mieszkaniec gminy Ryczywół wpadł na pomysł szybkiego zarobku. Postanowił pod osłoną nocy spuszczać paliwo z maszyn rolniczych w okolicznych gospodarstwach. Po wielu udanych kradzieżach, nieuchwytnemu dotąd złodziejowi powinęła się jednak noga. Jeden z mieszkańców wsi pod Ryczywołem złapał go na gorącym uczynku i przekazał w ręce policji .
- Właściciel posesji zauważył w nocy podejrzanego mężczyznę, który stoi przy jego ciągniku rolniczym. Udał się za sprawcą, a następnie ujął i zawiadomił policję - informuje Izabela Leśnik z komendy powiatowej policji w Obornikach.
W pobliżu miejsca, gdzie złapano złodzieja, funkcjonariusze znaleźli należący do niego rower oraz dwie beczki z paliwem, o wartości ok. 460 zł. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili, że 49-latek od trzech miesięcy regularnie dokonywał kradzieży benzyny na ogromną skale. W jego garażu odkryto ponad 1 500 litrów benzyny o łącznej wartości blisko 7 tys. zł.
Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał już zarzut kradzieży. Za przestępstwo to grozi mu do 5 lat więzienia, jednak na tym może się nie skończyć, gdyż policja nie wyklucza kolejnych zarzutów.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?