Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To oni chcą rządzić w Obornikach. Co mają nam do zaoferowania?

Jakub Przybysz
W zbliżających się wyborach samorządowych do rywalizacji o fotel burmistrza Obornik przystąpiło trzech kandydatów. Nie jest zaskoczeniem, że o kolejną reelekcję będzie starał się obecny włodarz gminy, Tomasz Szrama. Tym razem przyjdzie mu się zmierzyć z młodą krwią - synem swojej byłej konkurentki, Pawłem Rydzewskim oraz kandydatem Prawa i Sprawiedliwości, Tomaszem Kamińskim.

Ciężka praca i brak podziałów

Obecny burmistrz Tomasz Szrama tak samo cztery lata temu będzie kandydować z własnego komitetu wyborczego. Wówczas nie dał on żadnych szans swoim politycznym rywalom, wygrywając ze sporą przewagą w pierwszej turze oraz wprowadzając do rady miejskiej aż 16 swoich kandydatów.
- Przez te cztery lata pokazaliśmy, że potrafimy ciężko pracować i łączyć ludzi, a nie dzielić poprzez poglądy polityczne. Samorząd to nie miejsce na uprawianie dużej polityki. Samorząd to ludzie, którzy ponad podziałami chcą wspólnie pracować na rzecz rozwoju naszych małych ojczyzn - przekonuje Tomasz Szrama.

Obecny burmistrz zapewnia, że jeżeli uda mu się zostać wybranym na kolejną kadencję, będzie kontynuował i kończył rozpoczęte przedsięwzięcia i sprawy.
- Przed nami takie wyzwania jak rozbudowa OOK, budowa dworca PKP, ponieważ jest on potrzebny mieszkańcom naszej gminy, rewitalizacja Rynku oraz przyległych do niego ulic. Nadal rozwijać będziemy nasze programy społeczne dla rodzin 3+ i dla seniorów, współpracując przy tym ze stowarzyszeniami działającymi na terenie naszej gminy - wymienia Szrama, i dodaje: - Doświadczenie zdobyte podczas tych dwóch kadencji pozwoli także wykorzystać ostatnie środki unijne które się pojawiają. Przed nami duże wyzwania jak choćby przejęcie drogi wojewódzkich i zmiana organizacji ruchu w centrum miasta, tak aby przez Rynek nie przejeżdżał tranzyt ciężarowy. Ze środowiskiem sportowym rozmawiamy o klasach sportowych o profilu lekkiej atletyki, a także o dużych wyzwaniach takich jak szkoła mistrzostwa sportowego w piłce ręcznej. Chciałbym także w sposób szczególny uczcić pamięć Tadeusza Ratajczaka i jednemu z dużych obiektów sportowych nadać jego imię.

Ambitni i przedsiębiorczy

Zarządzać gminą Oborniki chce także Paweł Rydzewski, który w 2015 roku startował w wyborach do Sejmu z ugrupowania Kukiz ‘15. Teraz wspólnie z obecnym radnym Krzysztofem Piotrowskim powołał własny komitet pod nazwą „Możemy Więcej”.

Jak przekonuje Paweł Rydzewski, do wyborów idzie z ludźmi, których cechuje chęć do działania i jednoczenia lokalnej społeczności oraz empatia i otwarte umysły.
- Stworzyłem młodą drużynę bezpartyjnych, nastawionych na działanie ludzi. Zależy nam na tym, aby w skład rady miejskiej i rady powiatu weszły osoby z różnych grup społecznych i zawodowych: przedsiębiorcy, artyści, sportowcy, rolnicy, przedstawiciele wolnych zwodów - wyjaśnia kandydat na burmistrza.

Paweł Rydzewski w walce o fotel burmistrz opiera swój program na kilku głównych filarach. W sektorze gospodarczym chce polepszyć warunki do inwestowania i prowadzenia działalności gospodarczej, w oświacie zwiększyć nakłady na zajęcia dodatkowe i opiekę nad dziećmi, a w zakresie infrastruktury prowadzić kolejne inwestycje drogowe. - Chcę też pochylić się nad zwiększeniem nakładów i swobodą działań dla organizacji społecznych, klubów sportowych, sołectw itp., by ludzie ponownie chcieli działać na rzecz swoich środowisk - tłumaczy Rydzewski.

W programie kandydata KWW „Możemy więcej” znajdziemy też upowszechnianie sportu, budowę nowego obiektu OOK oraz usprawnienie administracji.

Mocno związany z Obornikami

Kandydatem partii rządzącej Prawa i Sprawiedliwości na burmistrza jest 31-letni Tomasz Kamiński. Na co dzień pełni on funkcję kierownika Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Rogoźnie. Jak sam przyznaje, zdecydował się ubiegać o stanowisko burmistrza, ponieważ Oborniki są dla niego bardzo ważne.
- Od ponad 30 lat to jest mój dom, w obornickim szpitalu się urodziłem, tutaj stawiałem pierwsze kroki, poznałem najbliższych mi ludzi i tu spotkałem też miłość mojego życia- Agatę, z którą założyłem rodzinę - mówi kandydat na burmistrza.

Mimo młodego wieku, Tomasz Kamiński przekonuje, że dobrze poznał problemy, z jakimi na co dzień borykają się mieszkańcy gminy i pełniąc funkcję burmistrza Obornik chciałby je rozwiązywać.
- Jako burmistrz i aktywny działacz Prawa i Sprawiedliwości będę zabiegać o to, aby inwestycje krajowe nie omijały Obornik, aby powstała obwodnica S11, dodatkowy most na Warcie i dworzec kolejowy o jakim marzą oborniczanie - obiecuje Kamiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To oni chcą rządzić w Obornikach. Co mają nam do zaoferowania? - Oborniki Nasze Miasto

Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto