Jarosław Sz. - emerytowany zaopatrzeniowiec jednostki wojskowej w Śremie stanie przed sądem.
Owoce cytrusowe i wieprzowinę - takie łapówki miał wziąć major rezerwy Jarosław Sz., żołnierz pracujący w Śremie. Teraz odpowie za to przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Poznaniu. Trafił tam akt oskarżenia prokuratury wojskowej.
Jedną z łapówek wręczyć miał hodowca trzody spod Śremu. Zależało mu na odpadkach z wojskowej kuchni, którymi karmił swoje świnie. Zabił jedną z nich, a mięso podarował Jarosławowi Sz. Dzięki temu dostał zlewki, które oficjalnie miały trafiać jedynie do schroniska dla zwierząt. Zkolei owoce - prawie 60 kilogramów - przekazać miał majorowi jeden z dostawców. Było to w 2007 roku. Dzięki temu mógł je sprzedawać wojskowej kuchni. Oczywiście dostawał za to pieniądze od jednostki.
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
