Do kradzieży doszło w miniony poniedziałek. Do drzwi oborniczanki zapukała kobieta, tłumacząc, że przysłał ją ksiądz i w jego imieniu sprzedaje po okazyjnej cenie kołdry. 83-latka wpuściła oszustkę do swojego mieszkania. Złodziejka wprowadzając zamieszanie, ukradła metalową kasetkę z oszczędnościami, biżuterią oraz rodzinnymi pamiątkami.
Z ustaleń policji wynika, że złodziejka mogła mieć ok. 30-40 lat, była szczupłej budowy ciała, mierzyła ok. 170 cm wzrostu i miała włosy koloru blond. - Cały czas prowadzone są w tej sprawie czynności, mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy kradzieży - informuje Izabela Leśnik z obornickiej policji.
Policja radzi, aby nie wpuszczać obcych osób do domu, a szczególnie tych, które oferują nam sprzedaż towarów „w okazjonalnej” cenie, gdyż często są to złodzieje i oszuści. Mogą oni działać na wiele różnych sposób. Najbardziej popularna metoda wyłudzania pieniędzy na tzw. „wnuczka” jest już coraz rzadziej stosowana. Złodzieje wymyślają inne, nowe metody, aby wzbudzić nasze zaufanie. Jeżeli do naszego domu zapukają osoby, które podejrzewamy o to, że mogą być oszustami, powinniśmy powiadomić o tym policję. Funkcjonariusze zapewniają, że sprawdzą każde zgłoszenie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
