Na pożegnanie z kibicami Pogoń zagrała Gromem
Mecz 37 kolejki był dla Pogoni ostatnim spotkaniem przed swoimi kibicami w Lęborku w tym sezonie. Gospodarze nie byli przed nim jeszcze pewni utrzymania w IV-ligowej stawce i potrzebowali punktów. Zadanie było o tyle trudne, że Grom Nowy Staw to zespół ze ścisłej ligowej czołówki, zajmujący trzecie miejsce, tylko za Wikędem Luzino i Pomezanią Malbork.
Pogoń rozpoczęła mecz z Kolke w bramce, a dalej Kowalczyk, Romanek, Patelczyk, Wiśniewski, Kowalkowski, Siłkowski, Kwaśnik, Stenka, Klecha, Wojda. Jak się później okazało, festiwal strzelecki rozpoczął w 30 minucie Franciszek Stenka. W 35 minucie wyrównał Norbert Hołtyn. Grom objął prowadzenie w 44 minucie po golu Mateusza Borowskiego, ale jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Łukasz Kwaśnik. Zatem do przerwy 2:2.
Druga połowa rozpoczęła się z kilku minutowym opóźnieniem, bo sędzia dopatrzył się dziury w siatce. W 56 minucie po wykorzystaniu karnego przez Damiana Wojdę Pogoń wróciła na prowadzenie. W 64 minucie wyrównał jednak Hołtyn. Potem gole strzelali już tylko goście. Na 3:4 Robert Zieliński w 75 minucie, na 3:5 Dawid Zieliński w 79 minucie i na 3:6 Michał Sadowski w 86 minucie.
Mimo porażki okazało się, że mająca 50 punktów Pogoń nie musi już obawiać się o utrzymanie. Bytovia Bytów pokonała u siebie Czarnych Pruszcz Gdański (45 punktów). Za tydzień Pogoń zagra na wyjeździe z Jaguarem Gdańsk.
Ostatni mecz Wojciecha Musuły
Mecz z Gromem na ławce rozpoczął Wojciech Musuła. Wszedł w trakcie gry i był to jego pożegnalny mecz w karierze. Do Pogoni został sprowadzony w styczniu 2014 r. Przez 9 lat pełnił funkcję kapitana drużyny. Grę łączył z trenowaniem drużyny juniorów Pogoni. Z Lęborkiem związał się także przez pracę zawodową jako nauczyciel wf w Szkole Podstawowej nr 4.
Po meczu gorącą owację zgotowali mu juniorzy z drużyny trenera Macieja Frącka oraz koledzy z drużyny.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?