Gmina Gizałki. Radni ocenili pracę wójta. Nie byli jednogłośni

Dochody budżetu gminy Gizałki w 2020 roku wyniosły ponad 28,3 mln zł. Z kolei wydatki zatrzymały się na kwocie 29,2 mln zł. Pierwotnie deficyt miał wynieść ponad 3,6 mln zł. W ciągu roku jednak został zmniejszony o niemal 2,8 mln zł. Stało się tak dzięki pozyskaniu różnych form dotacji i dofinansowań. Na inwestycje samorząd wydał ponad 5,7 mln zł. Najwięcej pieniędzy - około 4,8 mln zł - pochłonęła budowa sali sportowej w Gizałkach i infrastruktury towarzyszącej. M.in. o tych liczbach i zadaniach mówił wójt, przedstawiając radnym raport o stanie gminy za rok 2020.

Po wysłuchaniu gospodarza gminy, Rada większością głosów udzieliła wójtowi wotum zaufania. Za było 13 rajców, przeciw 2 - Zbigniew Bachorski i Tadeusz Kostuj. Kolejnym punktem sesji było przyjęcie sprawozdanie z wykonania budżetu za 2020 rok. Następnie przyszedł czas na rozpatrzenie wniosku Komisji Rewizyjnej w sprawie udzielenia wójtowi absolutorium. Po przedstawieniu przez przewodniczącego Jacka Janiszewskiego wniosku komisji oraz pozytywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu radni podjęli uchwałę w sprawie udzielenia absolutorium wójtowi z wykonania budżetu gminy za 2020 rok. Za było 14 rajców, przeciw tylko Tadeusz Kostuj.

- Można użyć wielu słów w podziękowaniu za pana zaangażowanie, za pracę kierowanego przez pana zespołu, ale myślę że najlepiej będzie po prostu wsiąść w samochód i przejechać się przez teren naszej gminy. W każdym sołectwie są rozpoczęte albo właśnie dobiegają końca prace - gratulował wójtowi przewodniczący Rady Roman Rojewski. - Zespół ludzi robi wszystko, aby realizować budżet najlepiej jak to tylko możliwe. Ważną kwestią jest pozyskiwanie środków zewnętrznych, bowiem nie jest sztuką zrobić coś mając w portfelu określone środki, ale sztuką jest wykonać znacznie więcej i pozyskać dodatkowe pieniądze, które pozwalają na zrealizowanie pewnych przedsięwzięć - podkreślał wójt Robert Łoza. Gospodarz gminy dziękował skarbnik Donacie Potockiej oraz referatowi finansowemu, pozostałym pracownikom urzędu, jednostkom gminy, radnym, sołtysom i mieszkańcom.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Nawałnice nad Polską. Ponad 2,5 tysiąca interwencji straży pożarnej