Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

HISTORIA Dziekan, duszpasterz, gospodarz - Kapłan Wielkopolski

Błażej Cisowski
Ks. Wiktor Mędlewski (Przewodnik Katolicki z 20 kwietnia 1924 roku)
Ks. Wiktor Mędlewski (Przewodnik Katolicki z 20 kwietnia 1924 roku) Arch.
Dnia 26 marca minęła 94 rocznica śmierci dziekana rogozińskiego, proboszcza Parkowa i Słomowa, ks. Wiktora Mędlewskiego, zasłużonego patrioty, duszpasterza i gospodarza, jednej z najbardziej cenionych postaci w naszym powiecie na przełomie XIX/XX wieku

- Dzisiaj, kiedy ta niestrudzona głowa ułożyła się do cichego snu, kiedy już nie może zabronić słów uznania, których nie lubił ani pragnął, trzeba społeczeństwu całemu powiedzieć, kogo to Pan Bóg z posterunku odwołał - napisał redaktor Rafał Żegota w obszernym artykule zatytułowanym „Kapłan Wielkopolski”, a zamieszczonym na łamach Przewodnika Katolickiego z 20 kwietnia 1924 roku.

Artykuł opowiada o zmarłym niecały miesiąc wcześniej, 26 marca 1924 roku, ks. Wiktorze Mędlewskim, dziekanie rogozińskim oraz proboszczu połączonych parafii Parkowo i Słomowo, a przy tym niezwykle zasłużonym działaczu na rzecz sprawy polskiej w okresie panowania pruskiego i powstania wielkopolskiego.

Poza wspomnianym artykułem, wiele ciekawych informacji na temat ks. Mędlewskiego pochodzi między innymi z archiwum Muzeum Regionalnego w Rogoźnie i z dokumentów z lat 1895 i 1950 ukrytych w kuli na szczycie wieży parkowskiego kościoła (starsze z nich sporządził osobiście Mędlewski).

Urodził się 15 października 1861 roku w wiosce Dubin koło Jutrosina (powiat rawicki) w południowej Wielkopolsce, w rodzinie Bartłomieja i Franciszki z Pawlickich. Po ukończeniu gimnazjum w Lesznie wstąpił na wydział teologiczny w Würzburgu w Bawarii (z uwagi na trwający Kulturkampf poznańskie seminarium duchowne było zamknięte). Również w Würzburgu, 22 marca 1886, przyjął święcenia kapłańskie i w tym samym roku skierowany został jako wikariusz do Rogoźna, gdzie pracował u boku ks. prałata Leonarda Ostrowicza.

Jednak już cztery lata później, na mocy dekretu prymasa, arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego Juliusa Dindera, objął połączone parafie Parkowo i Słomowo, wakujące po śmierci poprzedniego proboszcza, ks. Franciszka Szotkiewicza. Na nowej placówce dał się od początku poznać jako wielki obrońca polskości, zaradny gospodarz i znakomity duszpasterz. Ponadto w 1894 roku objął urząd dziekana rogozińskiego, który pełnił aż do śmierci.

W kościele w Parkowie i jego otoczeniu przeprowadził wiele remontów, łącznie z położeniem nowego dachu. Uratował dla parafii drewniany kościół w Wełnie, który protestanci z Jaracza planowali zamienić na zbór. A w 1908 roku poświęcił kamień węgielny pod ufundowany przez Jana Turno dzisiejszy kościół parafialny w Słomowie.

Uczestniczył w licznych polskich organizacjach i podejmował wiele działań na rzecz sprawy polskiej, co wywoływało duży niepokój wśród niemieckiej administracji. W 1900 roku prezydent rejencji poznańskiej pisał w notatce do nadprezydenta: - Wielce zagrożone są stosunki w obornickiem, rodziny ewangelickie usuwają się, rośnie za to żywioł polski. Działa tu nad wyraz niebezpieczny, poza granice parafii sięgający, wpływ proboszcza Mędlewskiego. Jest to duchowny obecnie najsystematyczniej dla sprawy polskiej działający. Trzeba mu przyznać, że pijaństwo i nierząd wykorzenił prawie zupełnie w swej parafii. Dzięki jego działalności ustało niemal wychodźstwo na tzw. Saksy. Zagrożonym przez mieszane małżeństwa nie daje spokoju, aż ich zupełnie nie odzyska - czytamy.

Przed wybuchem powstania wielkopolskiego, ks. dziekan Mędlewski kontaktował się z Władysławem Seydą i w ścisłym gronie prowadził przygotowania do przejęcia władzy przez polską administrację w powiecie obornickim. Ponadto, 19 listopada 1918 przewodniczył zebraniu, na którym wybrano 13 delegatów z naszego powiatu na Polski Sejm Dzielnicowy w Poznaniu.

W opracowaniu dr Alfreda Kucnera „Powstanie wielkopolskie w powiecie obornickim...” możemy przeczytać: - W jego [Mędlewskiego] rękach spoczywało kierownictwo wszystkich wówczas istniejących w Obornikach organizacji, a więc Komitetu Wyborczego Czytelni Ludowych, harcerstwa i „Sokoła”. Poza tymi organizacjami przewodniczył ks. dziekan Towarzystwu Robotników Katolickich i Towarzystwu Śpiewaczemu - napisał Kucner.

Dzięki udanemu powstaniu wielkopolskiemu spełniło się największe marzenie dziekana Mędlewskiego: - Czcigodny kapłan patriota, który całym sercem kochał Ojczyznę, ze łzami w oczach patrzył na zmartwychwstałą Polskę. On o tę Polskę walczył przez całe swoje pełne pracy i trudu życie - pisał o swym poprzedniku ks. Florian Łodzig w 1950 roku.

W uznaniu zasług ks. Wiktor Mędlewski mianowany został w 1922 radcą duchownym i wikariuszem archikatedralnym poznańskim. Zmarł dwa lata później i pochowany został przy kościele w Parkowie, gdzie spoczywa do dziś.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto