No niestety, teraz się wszystko obnaży. W drużynie jest tylko kilka osób ładnie śpiewających. Jeśli tak śpiewali na castingu, to szczerze nie wiem jak to się stało, że znaleźli się w tej grupie. Słyszałam, że komisja dyskwalifikowała ludzi kiedy stwierdziła, że np dana osoba nie ma wystarczająco dużo czasu. A to casting był dla uczniów, studentów, bezrobotnych i emerytów? Trzeba mierzyć siły na zamiary. Ja nie umiem śpiewać, więc nie idę na casting. Jeśli wyznacznikiem wyboru kandydata do programu muzycznego ma być "barwna osobowość" (cokolwiek teraz to znaczy), to ja wysiadam.