Szef resortu zdrowia w Nowym Tomyślu
Adam Niedzielski - Minister zdrowia pojawił się dzisiaj w Nowym Tomyślu, gdzie wygłosił wykład "Wyzwania służby zdrowia po pandemii".
- Ta historia i te trudne trzy lata, które mamy za sobą, były zbiorowym wysiłkiem. To, że nie doszło do takich scen, jakie miały miejsce we Włoszech, czy w Stanach Zjednoczonych jest zasługą przede wszystkim personelu medycznego, dyrektorów szpitali, właścicieli szpitali. Rzeczywistość nie znosi próżni, niedługo zakończy się pandemia, z końcem czerwca zniesiemy stan zagrożenia. Ale zaczynamy z nowymi wyzwaniami i problemami
- mówił podczas wykładu szef resortu zdrowia. Jak przyznał Minister zdrowia historia z COVID-em niestety spowodowała, że bardzo wiele badań, które były do tej pory realizowane normalnym cyklem, zostały zaniedbane.
- Nasz poziom profilaktyki i tak nie należał do najwyższych w Europie, ale ta "dziura covidowa" spowodowała, że część problemów zdrowotnych była utajona i tak na prawdę, dopiero teraz, gdy wracamy do normalności, zauważamy te braki
- przyznał Adam Niedzielski. Dodał, że teraz, wszystkich pracowników służby zdrowia czeka solidna praca związana z budową zdrowia publicznego i wyjście z tych lat - podczas pandemii - zaniedbań.
Co nas czeka? Jakie są wyzwania w Polsce?
- Warto tutaj powiedzieć, o tym co nas czeka. Krok po kroku chcemy poprawiać ten stan zdrowia publicznego. Musimy mieć również świadomość tego, że w okresie pandemii, pierwszy raz od wojny, w Polsce i na świecie skróciła się średnia długość życia. To też pokazuje, że skala tego nowego problemu, z jakim mamy do czynienia jest ogromna
- zaznaczał Niedzielski. Minister podkreślał, że obecnie wyszliśmy z jednego kryzysu, by wejść w kolejny. Jak zauważył, w drugim kryzysie należy przedsięwziąć środki na skalę niespotykaną.
- Jedną z pierwszych deklaracji rządu, była deklaracja, że na zdrowie będziemy wydawać. Początkowo było to 6 procent PKB, a później zwiększono to do 7 procent. Nasi obywatele będą mogli liczyć na to, że z roku na rok, te środki będą rosły. Te rosnące środki będą oznaczały coraz więcej refundowanych leków, realizowanych procedur medycznych, poprawiającą się infrastrukturę szpitali i przychodni. Ta gwarancja daje pewną perspektywę
- mówił szef resortu zdrowia. Podczas wykładu zauważył również problem, z jakim niestety coraz więcej szpitali się boryka - czyli brak specjalistów.
- Tych specjalistów w Polsce mamy niestety stosunkowo niewielu. Są to skutki zaniechania w latach 90-tych, gdy lekarze wyjeżdżali z naszego kraju szukając lepszych perspektyw. Teraz priorytetem jest odwrócenie tendencji aby kształcić coraz więcej osób na kierunkach medycznych. Dlatego zwiększyliśmy nabory na kierunki lekarskie, teraz tworzymy nowe ośrodki kształcenia, które wychodzą poza te duże ośrodki, np. w takich miejscowościach jak Płock. Kolejne roczniki wychodzące z tych kierunków, będą wstanie zasilić te braki w służbie zdrowia
- informował obecnych.
Po skończonym wykładzie minister odpowiadał na pytania zgromadzonych na sali mieszkańców Nowego Tomyśla. Dodatkowo został również zaproszony przez władze miasta obok siedziby Miejskiej i Powiatowej Publicznej Biblioteki w Nowym Tomyślu, gdzie trwało otwarcie przepięknego punktu - Biblio(o)grodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?