Waleczny Maćko walczy o zdrowie i samodzielność. Potrzebne wsparcie

Chłopiec urodził się w styczniu 2009 roku. Dla pani Izy był to najpiękniejszy i jednocześnie najważniejszy dzień w życiu. Niestety kobieta nie wiedziała, że to również początek walki o zdrowie dziecka. Chłopiec urodził się z rozpoznaniem opóźnienia etapów rozwoju fizjologicznych. W trakcie kolejnych badań pojawiały się nowe diagnozy. Najcięższą z chorób jest zespół móżdżkowy oraz wada wrodzona ośrodkowego układu nerwowego (brak wykształcenia robaka móżdżku). Objawia się to zaburzeniami chodu oraz niezbornością ruchową. Dodatkowymi przypadłościami chorób jest często mowa skandowana, drżenie zamiarowe, oczopląs i obniżone napięcie mięśniowe. Ponadto u dzieci zalicza się również opóźnienie rozwoju. Maciej jest po przebytej operacji rozszczepu podniebienia i 2 operacjach na zeza rozbieżnego. Obecnie rodzina robi, co w jej mocy aby chłopca nauczyć samodzielności w codziennych czynnościach (jedzenia, ubierania) i pomimo dużego progresu rozwojowego, Maciej staje się bardzo agresywny, traci kontrolę nad nerwami.

- Synek na co dzień uczęszcza do szkoły specjalnej, gdzie ma dużo zajęć wspierających. Pomimo tego nadal korzystamy z prywatnej rehabilitacji jak i zajęć sensorycznych oraz logopedycznych. Na dzień dzisiejszy jest pod stałą opieka lekarzy (neurolog, okulista, ortopeda, psychiatra) - opowiada mama Izabela.

Przed Maćkiem jeszcze bardzo daleka droga do samodzielności. Każda kolejna rehabilitacja, każdy turnus to kolejny wydatek, na który samotnie wychowującą matkę nie stać. Z tego powodu na stronie zrzutka.pl zainicjowano zbiórkę pieniężną, która ma wspomóc dalsze leczenie jedenastolatka. Na chwilę obecną kolejne rehabilitacje wyceniono na kwotę 30 tysięcy złotych. Dzięki życzliwości bliskich oraz osób, którym nie jest obojętny los chłopca, udało się już zebrać prawie połowę kwoty. Akcję wspomogli również druhowie z OSP Kiszewo, zasilając konto Macieja na kwotę tysiąca złotych. Aby wesprzeć chłopca w jego dalszej drodze do zdrowia wystarczy wpłacić dowolną kwotę za pośrednictwem strony KLIKNIJ TUTAJ. Powstała również grupa na facebooku, gdzie stale odbywają się licytacje dla dziecka. O jego aktualnych poczynaniach można również poczytać na stronie "Maciejowy Pan i jego Świat". Już niejednokrotnie udowodniliśmy, że niemożliwe nie istnieje, dlatego zachęcamy do wsparcia chłopca.