Następnie nie mówiąc nic nikomu, wsiadła w pociąg i pojechała w kierunku Łodzi, aby spotkać się z ukochanym. Przerażeni opiekunowie natychmiast zawiadomili policję. Funkcjonariusze z komisariatu w Rogoźnie potraktowali sprawę priorytetowo, uruchamiając procedurę tzw. zaginięcia pierwszej kategorii.
- W takich przypadkach informacja o zaginięciu trafia do wszystkich służb w całym kraju. Natychmiast rozpoczyna się przeszukiwanie terenu. Mundurowi wykorzystują do swoich działań sprzęt techniczny oraz psy policyjne. Przesłuchuje się świadków i osoby, które jako ostatnie kontaktowały się z zaginioną - wyjaśnia Paweł Witzberg z komendy powiatowej policji w Obornikach.
Gdy funkcjonariusze z Rogoźna ustalili, że 14-latka zmierza do swojego chłopaka w Łodzi, rozpoczęli typowanie pociągu, którym mogła się poruszać. Ich przypuszczenia okazały się trafne. W godzinach popołudniowych dziewczynkę udało się namierzyć na dworcu kolejowym w Kaliszu.
- Pociąg, którym jechała zaginiona miał postój na tej stacji. Policjanci z wydziału kryminalnego w Kaliszu szczegółowo sprawdzili wytypowany skład i w jednym z wagonów odnaleźli dziewczynkę - podaje Paweł Witzberg.
14-latka jeszcze tego samego dnia cała i zdrowa wróciła do swojego domu w Rogoźnie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?