800 tys. zł na przebudowe boiska i kortów tenisowych?

Zdaniem części samorządowców, wydanie tak dużej ilości pieniędzy na obiekty sportowe jest rozrzutnością. Na ostatniej sesji rady miejskiej najbardziej krytycznie o całym pomyśle wypowiadała się Renata Wąsowicz. - W dobie kryzysu budowanie kortów tenisowych nie jest dobrą decyzją. Ktoś może zarzucić mi populizm, ale sądzę, że można te środki przeznaczyć na ważniejsze rzeczy. Proponuje, aby za te pieniądze wybudować np. mieszkania socjalne - mówiła Wąsowicz.

Plany przebudowy placu przy stadionie miejskim za stosowne uznał radny Marek Lemański. - Obecny stan boiska to brak jakiejkolwiek estetyki, a do tego stanowi ono poważne zagrożenie dla korzystających z niego osób. Remont jest tam konieczny. Natomiast pozostałe pieniądze lepiej będzie przeznaczyć na drogi - skomentował Lemański.

Propozycji na wydanie 800 tys. zł z budżetu gminy pewnie znalazłoby się więcej, jednak czy utworzenie kompleksu sportowego dla osób mieszkających za Wartą jest faktycznie złym pomysłem?
O przebudowę kortu przy ul. Objezierskiej Towarzystwo Miłośników Tenisa Ziemnego zabiega już od kilku lat. Grupa skupia w swych szeregach sporo oborniczan i niestety nie przyjmuje już kolejnych członków, gdyż obłożenie kortów jest maksymalne. Prezes Towarzystwa wielokrotnie zwracał się z petycjami w tej sprawie do magistratu.

- Jednym z głównych argumentów Towarzystwa jest chęć utworzenia szkółki tenisa ziemnego, która przy aktualnie istniejącej bazie jest niemożliwa. To jednak radni decydują o tym, jakie inwestycje są realizowane i skoro uznali, że korty są mniej ważne, to urząd nie ma już na to wpływu - tłumaczy burmistrz Obornik, Tomasz Szrama.

Wszystko wskazuje więc na to, że młodzi miłośnicy tenisa będą musieli udać się do innych miast, by móc trenować. Nierozwiązany zostanie także problem z obecnym obłożeniem kortów. Kogo więc może ucieszyć decyzja radnych? Trudno powiedzieć, bowiem nie wiadomo jeszcze na co dokładnie zostaną przeznaczone środki z budowy kortów. Jeżeli samorządowcy pozostaną konsekwentni w swoich opiniach, to w grę wchodzą drogi oraz mieszkania socjalne.