Ambaras na ulicy Mikołajczaka w Obornikach. Burmistrz wycofał wprowadzone zmiany w organizacji ruchu

W czwartek, 4 stycznia ulica Franciszka Mikołajczaka stała się oficjalnie drogą jednokierunkową. Zablokowany został wjazd od strony ulicy Czarnkowskiej. Jeszcze tego samego dnia, oborniczanie zamieszkujący przy rzeczonej drodze, złożyli oficjalny wniosek o przywrócenie ruchu dwukierunkowego i umieszczenie znaków zakazu parkowania wzdłuż tej ulicy.

Na prośbę mieszkańców, Burmistrz Obornik Tomasz Szrama złożył wizytacje i wysłuchał mieszkańców.

- Po wizji lokalnej Komisji Gospodarki i rozmowach z mieszkańcami, którzy narzekali na zbyt wąską drogę i jednocześnie nie zgadzali się na likwidację parkingów na ul. Mikołajczaka rekomendowano przekształcenie ulicy w drogę jednokierunkową. Pozytywnie ten pomysł zaopiniowała policja. W dniu, w którym utworzono jeden kierunek ruchu zwrócili się do mnie mieszkańcy posesji przy tej ulicy z prośbą o spotkanie i przywrócenie dwóch kierunków jazdy. Po wysłuchaniu uwag mieszkańców i wizji lokalnej postanowiłem przywrócić ruch dwukierunkowy. Parkingi w związku z tym muszą zostać zlikwidowane. Oczekuję w związku z tym, że w ciągu kilku kolejnych dni mieszkańcy posesji, przy których istnieją parkingi złożą do gminy protest i będą wnioskowali o ustanowienie ruchu jednokierunkowego. Pozostanie mi wówczas tylko skoczyć do Warty. Prawie każda decyzja Gminy ma swoich zwolenników i przeciwników. - skomentował całą sytuację Burmistrz Obornik Tomasz Szrama.

Od piątku, 5 stycznia ulica Franciszka Mikołajczaka na powrót jest drogą dwukierunkową.