Choć sama gra Wicherków pozostawiała często sporo do życzenia, to oborniczanie okazali się zespołem o wiele bardziej skutecznym, co pokazał ostateczny wynik spotkania. W pierwszej połowie goście zdobyli aż cztery bramki. Ich przeciwnicy odpowiedzieli zaś tylko jednym celnym trafieniem.
W drugiej odsłonie meczu Auto Wicherek nie zwolnił tempa i zwiększał swoją przewagę. Po stracie dwóch kolejnych bramek zespół z Chojnic postanowił wycofać bramkarza i zagrać wszystkimi zawodnikami w polu. Posunięcie to zamiast zmniejszyć straty gospodarzy, okazało się dla nich gwoździem do trumny.
Brak bramkarza wykorzystali Marek Majchrzak i Mikołaj Siwecki, którzy powiększyli swoją przewagę strzałami z dystansu. Gospodarze widząc, że ich taktyka nie przynosi efektu postanowili wrócić do klasycznego ustawienia. Auto Wicherek nie spoczął jednak na laurach i dalej atakował bramkę rywala. Skuteczne akcje gości skutkowały kolejnymi golami. Na listę strzelców wpisali się Tomasz Wicberger i Łukasz Laskowski.
Red Devils w końcówce mecu odpowiedzieli trzema trafieniami, jednak wygrana Wicherków była już przesądzona. Kropkę nad „i” postawił jeszcze najnowszy nabytek obornickiej drużyny Mikołaj Orczykowski, który ustanowił wynik spotkania na 11:4.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?