Burmistrz Tomasz Szrama opowiada o swoich muzycznych fascynacjach

W programie "Moje fascynacje muzyczne" Marcin Samolczyk spotkał się z burmistrzem Obornik Tomaszem Szramy.

- Chcielibyśmy przedstawić Pana bardziej prywatnie, nie jako urzędnika, jako burmistrza miasta. Będziemy rozmawiać o państwa fascynacjach państwa - mówił Marcin Samolczyk

.

Tomasz Szrama zdradził, że pierwszą piosenką, którą lubił nucić była "Meluzyna" Małgorzaty Ostrowskiej z filmu Akademia Pana Kleksa.

- To był taki polski Harry Potter - zdradził Tomasz Szrama.

Burmistrz Obornik w rozmowie z Marcinem Samolczykiem wyznał, że w szkole podstawowej tata kupił mu pierwszy radiomagnetofon i kasetę zespołu Modern Talking.

- Byłem zafascynowany tym sprzętem. Słuchałem tej kasety z przejęciem. Miałem swoją kasetę i namiętnie jej słuchałem - mówił. - Pamiętam, ze był problem z zakupem kaset. Pojechałem z tata na rynek jeżycki do Poznania, gdzie tata kupił mi następną porcję kaset. To była często muzyka przypadkowa, ale zagraniczna. To było dla mnie wielkie świętowanie.

W szóstej klasie szkoły podstawowej Tomasz Szrama zaczął słuchać przebojów Radiowej Trójki.

- Marek Niedźwiecki i jego Lista przebojów to było coś doskonałego - przyznał burmistrz. - Wówczas zupełnie przestawiłem swoje zaopatrywanie muzyczne z jeżyckich kaset na muzykę bardziej ambitną.

Wówczas Tomasz Szrama słuchał takich zespołów jak: "Budka Suflera", "Lombard", "Lady Pank", czy "Sting". - Ta muzyka do dziś mi towarzyszy. "Noc komety" do dziś mi towarzyszy, mógłbym słuchać jej bez przerwy. To mnie ładuje, odpręża - zdradził.

Całego wywiadu można posłuchać na funpage Obornickiego Ośrodka Kultury oraz na kanale kameralna.tv.oborniki.