Co dalej z budową nowego dworca kolejowego w Obornikach?

Rozmowy na temat powstania nowego dworca kolejowego w Obornikach trwają już od paru lat. Gmina jeszcze w 2015 roku otrzymała wszelkie możliwe zapewnienia od PKP S.A., że dworzec powstanie. Miał on być częścią pierwotnego planu budowy Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego.

- Mamy już w Obornikach nowy, funkcjonalny dworzec autobusowy wraz z parkingami. Mamy nowy peron i zmodernizowaną linię kolejową. A dworca, który miała postawić PKP S.A, jak nie było, tak nie ma! - komentuje Krzysztof Paszyk.

Po oddaniu do użytku dworca autobusowego szybko pojawiły się negatywne komentarze ze strony mieszkańców, którzy zauważyli, że brakuje w nim toalet oraz poczekalni:

- Na etapie przygotowania dokumentacji technicznej, oraz złożenia wniosku na pozyskanie środków zewnętrznych na budowę dworca byliśmy pewni że PKP wybuduje nowy dworzec kolejowy, który będzie zintegrowany z naszym dworcem autobusowym. Dlatego w projekcie nie było poczekalni ani toalet, te miały się znaleźć w drugim budynku - mówi sekretarz gminy Krzysztof Nowacki.

Niestety tym razem na obietnicach ze strony PKP się zakończyło. Oborniki nie znalazły się na liście dworców kolejowych, które mają być wybudowane lub zmodernizowane do 2023 roku w województwie wielkopolskim. Pominięcie Obornik w planach jest tym bardziej zaskakujące, gdyż są ważnym punktem codziennego dojazdu do Poznania tysięcy mieszkańców aglomeracji poznańskiej.

11 stycznia poseł Krzysztof Paszyk, skierował interpelację poselską do Ministra Infrastruktury:

- Skierowałem w tej sprawie interpelację, pytając: Dlaczego spółka PKP S.A. nie wywiązała się z zapowiedzi budowy dworca kolejowego Oborniki Wielkopolskie Miasto? Dlaczego w planach inwestycyjnych spółki PKP S.A. na najbliższe lata konsekwentnie pomija się budowę dworca systemowego w Obornikach? Kiedy spółka PKP S.A wywiąże się z wcześniejszych zapowiedzi i wybuduje w Obornikach dworzec systemowy?

Obornicki parlamentarzysta odpowiedzi na interpelację nie otrzymał. Ma ona pojawić się w ciągu dwóch lub trzech tygodni. Czy działania posła doprowadzą do budowy nowego dworca na który tak długo czekamy?