Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z GOAP-em? Samorządowcy szukają rozwiązania, aby być "siłą"

Daria Przybysz
Już 9 marca miasto Poznań najprawdopodobniej oficjalnie wystąpi z GOAP-u. Informacja o planach radnych ze stolicy Wielkopolski obiegła województwo blisko dwa tygodnie temu. Gminy wchodzące w związek zastanawiają się, jak dalej pokierować losami GOAP-u?

W środę, 17 lutego, odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele samorządów tworzących GOAP. - _Zdecydowaliśmy, że nie będziemy likwidowali związku, a utrzymamy go _– zdradził Piotr Woszczyk, zastępca burmistrza Obornik.

Samorządowcy założyli wewnętrzne forum, na którym zastanawiają się jakie dalsze kroki podjąć. - Rozmawiamy o dalszych kierunkach rozwoju, żebyśmy byli siłą – zdradza Woszczyk. - Chodzi tutaj o 175 tys. mieszkańców. Tyle zamieszkuje gminy tworzące GOAP.

Zastępca burmistrza Obornik przyznaje, że nie spodziewali się takich kroków miasta Poznania. - Odchodzący z GOAP-u poznaniacy przytoczyli trzy argumenty, które pchnęły ich do podjęcia takiej decyzji _– mówi Piotr Woszczyk. - _Pierwszy dotyczył obniżenia jakości usług w Poznaniu, zarzut jest jak najbardziej zasadny, jednak powodem tego jest trwający od wielu lat monopol jednej firmy na świadczenie usług. Drugi argument dotyczył braku rozwoju. Trzeci zaś asymetrii opłat - prezydent stwierdził, że dokłada do wywozu śmieci na terenie innych gmin. To prawda jednak nie pamięta, że w momencie zakładania związku otrzymał dopłaty co całego systemu.

Samorządowcy starają się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli na nierozwiązywanie związku i jednocześnie nie będzie się wiązało z drastyczną podwyżką cen za wywóz śmieci dla mieszkańców.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto