Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co na temat budowy zamku w Stobnicy sądzą mieszkańcy gminy Oborniki?

Szymon Filipowski
Szymon Filipowski
Nie milkną echa wokół inwestycji powstającej w małej wsi Stobnica. W czwartek z polecenia Prokuratury Okręgowej w Poznaniu zatrzymano siedem osób mających związek z prowadzeniem prac przy budowie potężnym zamku. Mieszkańcy gminy Obornik nie kryją zachwytu nad obiektem i co więcej, chcą aby został on dokończony.

Choć o zamku powstającym na skraju Puszczy Noteckiej zrobiło się głośno dopiero w 2018 roku, kiedy to internet zalała fala zdjęć olbrzymiej budowli, to sprawa ma swój początek w 2009 roku. Dziś inwestycja jest na końcowym etapie budowy ale kontrowersje wokół niej nie cichną. W czwartek poznańska prokuratura zatrzymała siedem osób mających związek z budową zamku. Wśród nich jest pracownik starostwa w Obornikach. Z informacji podanych przez rzecznika prasowego starostwa powiatowego w Obornikach, Jakuba Przybysza, nikt w urzędzie oficjalnie nie został powiadomiony o zatrzymaniach:

- Na ten moment starostwo nie może podjąć żadnych działań, ponieważ nie zostaliśmy w żaden oficjalny sposób poinformowani ani przez prokuraturę, ani też przez inne służby o tym, że jeden z pracowników starostwa usłyszał w tej sprawie zarzuty oraz, że został zawieszony w obowiązkach służbowych. Informacje te posiadamy jedynie z doniesień medialnych i komunikatu, zamieszczonego na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Już w dniu wczorajszym, tj. 16 lipca 2020 r. wysłaliśmy do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu pismo z prośbą o wyjaśnienia w tej sprawie i ewentualne potwierdzenie, ale nie otrzymaliśmy do tej pory żadnej odpowiedzi - odpowiada Jakub Przybysz.

Czwartkowe zatrzymania nie przeszło bez echa w Obornikach. Mieszkańcy Obornik jednak uważają, że inwestycja powinna zostać dokończona i nie rozumieją dlaczego na końcowym etapie ktoś próbuje ją wstrzymać.

- Uważam, że ta inwestycja, mimo że jest owiana złą sławą, jest wyjątkowa. Jako mieszkanka Obornik śmiało mogę stwierdzić, że dzięki ścieżce rowerowej, która prowadzi prosto do Stobnicy, chętnie odwiedzam to miejsce i z dużym zainteresowaniem śledzę dalsze losy zamku - opowiada Dagmara, mieszkanka Obornik.

- Głupota. Trzeba tę piękną budowle dokończyć. Kto wie, być może będzie do zwiedzania? Chętnie zobaczę, ponieważ lubię takie budowle - wtórują pozostali zapytani.

O stanowisko w temacie zapytaliśmy również burmistrza Obornik, Tomasza Szramę:

- Temat dotyczący budowy zamku w Stobnicy ma swój początek w 2009 roku, kiedy nie sprawowałem stanowiska burmistrza. Na początku mojej kadencji rada miejska przyjęła plan miejscowy, przygotowany wcześniej przez poprzednie władze. A prywatnie uważam, że jest to inwestycja, która przyciągnie do Obornik wielu turystów - mówi burmistrz.

Jak informuje Tomasz Stube z biura prasowego WUW w Poznaniu, do Wojewody Wielkopolskiego wpłynął sprzeciw Prokuratora Okręgowego w Poznaniu w sprawie decyzji Starosty Obornickiego z dnia 20 maja 2015 r., która zatwierdzała projekt budowlany i udzieliła pozwolenia na budowę inwestycji w Stobnicy. Wniosek prokuratury dotyczy stwierdzenia nieważności decyzji z uwagi na rażące naruszenie prawa oraz wstrzymania jej wykonania. Wojewoda Wielkopolski podjął już działania, obecnie trwa analiza stanu faktycznego i prawnego, poprzedzającą postępowanie administracyjne.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto