Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co raz bliżej święta ... Czas intensywnych przygotowań

Szymon Filipowski
Szymon Filipowski
Przed nami intensywny czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. To już ostatnie chwile zanim zasiądziemy do wigilijnego stołu

Gwiazdka to chyba jedyny taki czas w roku, kiedy spokojnie możemy zasiąść przy jednym stole wśród bliskich. Rozmawiamy, składamy sobie życzenia, dzielimy się opłatkiem i obdarowujemy się prezentami. Wspominamy również tych, których z nami nie ma. To wyjątkowy czas, kiedy nawet obcy ludzie są dla nas życzliwi, a na ulicach słychać życzenia „Wesołych Świąt”. Zanim jednak zasiądziemy do wspólnej wieczerzy czeka nas cała masa przygotowań.

PIERWSZE ŚWIĄTECZNE REKLAMY

Zwykle w listopadzie w telewizji pojawiają się pierwsze świąteczne reklamy. Dla wielu z nas to znak, że pora zabrać się za zakup prezentów, by później nie tracić czasu na stanie w gigantycznych kolejkach do kas. Drugą zaletą wcześniejszego zakupu podarunków jest niższa cena . W tym okresie do tematu świąt podchodzimy jeszcze ze spokojem. Warto jednak ustalić sobie pewien harmonogram aby zaplanować dokładnie, kiedy i co mamy zamiar zrobić. Jeśli pogoda dopisuje zabieramy się również za mycie okien oraz pierwsze świąteczne porządki w domu. Pod koniec miesiąca pieczemy pierniki. To jeden z przyjemniejszych obowiązków przedświątecznych. Zdecydowana większość z nas piecze katarzynki - charakterystyczne pierniki w kształcie chmurek. Są wystarczająco grube, a tuż po upieczeniu twarde. Potrzebują aż miesiąca by zrobiły się wystarczająco miękkie i cieszyły nasze podniebienia...

Na początku grudnia zastanawiamy się jakie potrawy przygotujemy na świąteczny stół. Pora zdecydować, gdzie kupimy karpia. Powstaje ogromna lista zakupów oraz plan kiedy i co należy zakupić do lodówki. W radiu słyszymy pierwsze świąteczne przeboje a ulice miast mienią się świetlnymi dekoracjami. Uczestniczymy w pierwszych jarmarkach bożonarodzeniowych, podczas których zaopatrujemy się w rozmaite przetwory domowe i ozdoby.

Tak wyglądały rogozińskie mikołajki na placu Karola w ubiegłym roku

- Dla mnie to jest ta ulubiona część przygotowań. Zaczynam czuć ducha zbliżających się świąt. Słucham kolęd i pastorałek, ubieram choinkę a dom wygląda jak z bajki. Choć przeważnie jest to ten najintensywniejszy czas, to nie ukrywam, że najbardziej mnie cieszy. Szczęśliwe są również dzieci, które wiedząc, że niebawem przyjdzie do nich Gwiazdor, są grzeczniejsze niż zwykle - opowiada nam jedna z mieszkanek Obornik.

Mikołajki z prezentami w Galerii Młyńskiej [ZDJĘCIA]

Tydzień przed świętami w mieście tworzą się gigantyczne korki. Na ulicach pojawia się więcej ludzi, którzy biegają z siatkami pełnymi zakupów i choinkami. W tym momencie lepiej mieć już wszystko zaplanowane. Kurierzy jeżdżą od rana do wieczora, by zdążyć z dostarczeniem paczek. Z domów i mieszkań wydobywają się pierwsze zapachy potraw. Te dania, które nie ulegną zepsuciu warto przygotować wcześniej, by nie tracić na nie czasu w święta. Dzieci i młodzież czekają już na świąteczną przerwę. W sklepach pojawiają się promocje na produkty aby zwabić jeszcze większą ilość osób. Czas zakupić ostatnie potrzebne rzeczy i kolejny raz posprzątać dom.

Oborniki. Ubiegłoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy

Dzień wigilijny to ostatni moment na zrobienie zakupów. Przeważnie kupujemy na zapas, byle żeby niczego nie zabrakło. Każda gospodyni łapie się na tym, że raz na jakiś czas czegoś zapomniała lub niespodziewanie się skończyło. Obrus wyprasowany, sianko jest, opłatki również. Czas zabrać się za gotowanie...

POTRAWY WIGILIJNE

Wedle tradycji na stole powinno pojawić się 12 potraw. Jedni odnoszą się do ilości miesięcy w roku, drudzy do ilości Apostołów. Spróbowanie każdej z nich, wedle wierzeń, miało uchronić przed niedoborem danego produktu spożywczego w nadchodzącym nowym roku. Nie może oczywiście zabraknąć ryby, która jest przypomnieniem o chrzcie, zmartwychwstaniu i nieśmiertelności Jezusa. Pod obrus kładziemy sianko na pamiątkę żłóbka w stajence, który był pierwszym posłaniem małego Jezusa. Kolejną tradycją jest pozostawienie wolnego miejsca dla wędrowca symbolizującego Jezusa.

Przed wspólną kolacją odmawiamy modlitwę, dzielimy się opłatkiem, składamy sobie życzenia oraz czytamy Pismo Święte. Następnie czekamy na pojawienie się pierwszej gwiazdy, co jest nawiązaniem do gwiazdy betlejemskiej, która zwiastowała narodziny Jezusa i prowadziła do niego Trzech Króli, Kacpra, Melchiora i Baltazara.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto