Mimo że start młodej zawodniczki do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania, była najlepsza.
- Na ten tytuł czekałam parę lat. Jak widać wszystkie wysiłki się opłaciły. W mistrzostwach startowało aż 155 zawodników z Polski i z zagranicy, tym bardziej cieszę się z tego sukcesu. Kilka dni przed startem nabawiłam się małej kontuzji i tak naprawdę nie byłam pewna, czy w ogóle pojadę na mistrzostwa - mówi Ewa Bugdoł.
Zawodniczka musiała pokonać dystans zdecydowanie dłuższy od olimpijskiego. Musiała przepłynąć 1,9 kilometra w jeziorze, potem pokonać 90 km na rowerze oraz przebiec jeszcze 21 km. I to wszystko bez przerwy. Jej czas to 4 godziny i 41 minut.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?