Gimnazjaliści sami uzbierali na szafki

Pomimo licznych obietnic ze strony resortu edukacji, szafki dla uczniów w każdej szkole to ciągle jedynie odległa mrzonka. Regulacje dotyczące powyższej kwestii zostały wprowadzone rozporządzeniem Ministra Edukacji z 25 sierpnia 2009r.
Nadal jednak nie są one konsekwentnie realizowane.

Szafki szkolne to duże udogodnienie dla uczniów, którzy codziennie obciążają swoje plecy, ciężkimi torbami pełnymi książek. To rozwiązanie pozwalające odciążyć tornister ucznia, umożliwiają m.in. przechowywanie obuwia zamiennego i podręczników szkolnych.

Uczniowie Gimnazjum nr 3 w Obornikach nie chcieli czekać już dłużej na spełnienie obietnic. Postanowili sami zebrać fundusze i kupić szafki dla swojej szkoły. Akcję „Szafka dla każdego ucznia” zapoczątkował w ubiegłym roku szkolny

Samorząd Uczniowski. Kierując się hasłem „Sami musimy stać się zmianą, do której dążymy”, pracowici uczniowie nie zmarnowali żadnej okazji by zrealizować swoje postanowienie. Podczas dnia wiosny sprzedawali własne wypieki i kanapki, przeprowadzili loterię fantową i kiermasz prac uczniowskich. Zorganizowali również zbiórkę pieniędzy, która miała miejsce w obornickim markecie Intermarche.

- Pieniądze na szafki zbieraliśmy przez cały ubiegły rok szkolny. Samorząd uczniowski wraz z nauczycielami przeprowadził wiele akcji np: „Losuj - wygrywaj” czy „Dzień Ciacha”. W końcu osiągnęliśmy zamierzony cel - mówi zastępca przewodniczącej SU, Kamila Majchrzak.

Inicjatywę samorządu poparli rodzice oraz zainteresowany nowatorskim pomysłem burmistrz Obornik Tomasz Szrama.
- W akcję włączyli się wszyscy uczniowie naszego gimnazjum, nauczyciele, rodzice a także lokalni przedsiębiorcy. Akcja została również wsparta przez Burmistrza Tomasza Szramę. Od września szafki są użytkowane przez zadowolonych uczniów. W tym roku szkolnym będziemy kontynuować projekt „Szafka dla każdego ucznia” by pozyskać środki na kolejne szafki, szczególnie dla uczniów klas pierwszych - mówi przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego, Marta Kujawa.

Klasy drugie i trzecie, otrzymały już kluczyki do nowych szafek. Następne zadanie jakie stoi przed szkołą, to zebranie pieniędzy na szafki dla klas pierwszych. Zapał członków szkolnego samorządu potwierdza jednak, że wszystko to, jest możliwe do zrealizowania. Dlatego pewnie już niebawem, cała szkoła odetchnie z ulgą, nie musząc dźwigać swoich podręczników. Swoją akcją udowadniają, że znane polskim uczniom tylko z amerykańskich filmów, szafki mogą pojawić się w każdej szkole.