Gmina Oborniki. Czy w Dąbrówce Leśnej stanie fotoradar? Jest taka propozycja

W powiecie obornickim to właśnie na drodze prowadzącej z Obornik do Czarnkowa, tuż przed Dąbrówką Leśną najczęściej dochodzi do wypadków. Powodem zazwyczaj jest nadmierna prędkość. Radni miejscy starają się poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Niebawem w tym miejscu ma stanąć fotoradar.

Fotoradar już jest. Teraz trzeba go jeszcze postawić. Jak się okazuje nie jest to jednak takie łatwe.

- Obecnie stoimy przed formalnymi zawiłościami, zastanawiamy się w jaki sposób gmina Oborniki może na nie swojej drodze postawić fotoradar. Mam jednak nadzieję, że w obliczu sytuacji, w której zginęło tam już tylu ludzi, znajdzie się kazus prawny, który pozwoli nam na zamontowanie go w tym miejscu - mówił burmistrz Obornik, Tomasz Szrama.

Fotoradar z Katowic do gminy Oborniki sprowadził radny Dariusz Szrama. Wierzy, że ta niewielka skrzynka zmusi kierowców do "zdjęcia nogi z gazu".

- Od 2018 roku są prowadzone prace zmierzające do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Po śmiertelnym wypadku z 2017 roku pojawiły się na podjeździe przy posesji Pana Nadstagi bariery ochronne. Mamy tam jednak długą proste - od strony Czarnkowa, od zakończenia lasu rożnowickiego do Dąbrówki Leśnej, gdzie kierujący przekraczają prędkość -mówił Dariusz Szrama.

Aby jednak zmusić kierowców do bezpiecznej jazdy, radni wystąpili o ograniczenie prędkości w tym miejscu do 70 km/h.

- Chcemy tam postawić fotoradar, aby pojazdy wyhamowały tę prędkość i bezpiecznie mogły przemieszczać się przed naszą miejscowość - dodał radny Szrama. - Spowolnienia ruchu w tym miejscu jest bardzo zasadne.

Kolejnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo w ruchu drogowym w okolicach Dąbrówki Leśnej jest przebudowa drogi przy ul. św. Huberta i wojewódzkiej.