Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Ryczywół się zadłuża, żeby się rozwijać

Jakub Przybysz
Gmina Ryczywół
Gmina Ryczywół Arch. Gminy Ryczywół
Gmina Ryczywół wyemituje obligacje o wartości 7 mln zł, aby sfinansować kluczowe inwestycje, w tym budowę hali widowiskowo-sportowej, na którą nie uzyskano dofinansowania. Zadłużenie będzie spłacane do 2028 roku

Ryczywolscy radni podczas ostatniej sesji przegłosowali uchwałę, na mocy której gmina wyemituje obligacje na kwotę 7 mln zł, aby pokryć planowany deficyt na 2017 rok. Zaciągnięcie długu okazało się konieczne po tym, jak samorząd nie uzyskał dofinansowania z europejskiego funduszu na budowę hali widowiskowo-sportowej w Ryczy-wole, przez co gminny budżet został uszczuplony o ponad 2 mln 800 tys. zł.

Wójt Renata Gembiak-Binkiewicz zaproponowała radnym emisję obligacji, gdyż jej zdaniem jest to w tym momencie najbardziej elastyczne rozwiązanie dla gminy. Środki uzyskane z emisji będzie można bowiem przeznaczyć zarówno na sfinansowanie budowy hali, ale także na inne inwestycje jak np. budowa ośrodka zdrowia w Ludomach czy też spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań.

Z wizją pani wójt, która na pierwszym miejscu stawia rozwój inwestycyjny gminy nawet kosztem zwiększania deficytu, nie zgadza się opozycyjny radny Łukasz Krzyśko. Jego zdaniem gmina powinna realizować przede wszystkim te inwestycje, na które posiada środki w budżecie, nie zaś te, na które pojawia się możliwość uzyskania dofinansowania.

- Zbyt wiele zadań realizowanych jest na kredyt. Podczas kampanii wyborczej pani wójt nie mówiła, że tak to będzie wyglądać. Miały być pieniądze z funduszy europejskich, a są z pożyczek - wypominał radny.

W odpowiedzi na te zarzuty, wójt Renata Gembiak-Binkiewicz wespół z przewodniczącym rady Michałem Bogaczem oznajmili, że zaciąganie takiego długu w przypadku realizacji inwestycji, opiewających na kwoty rzędu kilkunastu milionów złotych nie jest niczym złym.

- Środki, które są przeznaczane w tej kadencji na inwestycje robią naprawdę ogromne wrażenie, nawet jeśli trzeba się przy tym zadłużyć. Czy tego chcecie czy nie, ten rozwój będzie trwał i go nie zatrzymacie - przekonywał przewodniczący Michał Bogacz.

Wójt Renata Gembiak-Binkiewicz oznajmiła z kolei, że kieruje się głosami mieszkańców, którzy zwracają uwagę na ciągłą potrzebę rozwijania gminy. - To ja wygrałam wybory i mieszkańcy mi udzielili kredytu zaufania. Podjęli taką decyzję, bo są zdania, że inwestycji jest wciąż zbyt mało. To właśnie oni chcą, by gmina szła w tym kierunku - tłumaczyła wójt Ryczywołu.

W podobnym tonie wypowiedziała się też radna Monika Olech: - Mieszkańców nie interesuje jaki jest deficyt, dla nich to nic nie znaczy. Oni chcą inwestycji, z których będą mogli korzystać .

Gdy przystąpiono do głosowania nad uchwałą, za emisją opowiedziało się dziesięciu radnych, przeciw było trzech, a jeden wstrzymał się od głosu. Gmina zaciągnie więc 7 mln zł długu, emitując obligację w dwóch transzach w 2017 i 2018 roku. Ich wykup jest zaś planowany do końca 2028 roku.

Środki uzyskane z obligacji docelowo mają zostać przeznaczone m.in. na budowę hali widowiskowo-sportowej. Gwoli ścisłości należy jednak dodać, że gmina wciąż czeka jeszcze na rozpatrzenie wniosku o dofinansowanie z Ministerstwa Turystyki i Sportu w wysokości 4 mln zł. W przypadku pozytywnej decyzji, część pieniędzy z emisji obligacji będzie mogła zostać przeznaczona na inne inwestycje, jak np. budowa dróg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto