Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jedni za, drudzy przeciw budowie schroniska. Za kim opowiedzą się radni?

Jakub Przybysz
Schronisko w Obornikach
Schronisko w Obornikach Wizualizacja
Zwolennicy budowy schroniska w Obornikach wystosowali petycje do burmistrza oraz radnych. Inwestycje do tej pory poparło ponad 2 tys. osób. Ostateczna decyzja należeć będzie do rady

Temat budowy schroniska dla zwierząt pomiędzy Lulinem a Nieczajną budzi coraz więcej emocji. Do urzędu miejskiego w Obornikach wpłynęły dwie petycje, wyrażające poparcie dla inwestycji. Pierwsza z nich - internetowa- zawierała ponad 1700 nazwisk osób, które popierają projekt rozbudowy schroniska. Pod drugą petycją zebrano podpisy z całego kraju. Do mieszkańców gminy Oborniki należało ponad 200 z nich.

Przypomnijmy, że mieszkańcy Lulina i Nieczajny stanowczo sprzeciwiają się budowie schroniska na terenie ich wsi. - Nie chcemy tutaj żadnej psiarni - mówili podczas spotkań z władzami gminy, które miały miejsce w poprzednim tygodniu.

Taka postawa spotkała się z oburzeniem zwolenników inwestycji. W obawie, iż władze pod naciskiem protestujących mieszkańców wycofają się z budowy schroniska, spora grupa wolontariuszy i przyjaciół „Azorka” postanowiła wystosować apel do burmistrza Obornik oraz radnych.

- Mamy przepiękny projekt oraz sponsora, który w dużej mierze sfinansuje budowę nowoczesnego schroniska. Będzie ono bezpieczne dla środowiska, ludzi i przede wszystkim dla zwierząt. Nie można zmarnować tak wielkiego daru dla gminy. Potrzebna jest jedynie działka - czytamy w internetowej petycji, pod którą do czwartku podpisało się blisko 2 000 osób.

PETYCJA INTERNETOWA PRZECIWKO LIKWIDACJI SCHRONISKA W OBORNIKACH

Miłośnicy zwierząt zapowiedzieli także, że pojawią się podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej, by wyrazić swoje poparcie dla planów budowy schroniska. Jednym z punktów obrad będzie bowiem podjęcie uchwały w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganiu ich bezdomności w gminie Oborniki.

- Radni nie powinni mieć żadnych wątpliwości w kwestii budowy schroniska. Przemawiają za tym czynniki ekonomiczne, społeczne i wizerunkowe. Możemy mieć u siebie jedno z najnowocześniejszych schronisk w kraju. Mam nadzieję, że gmina to doceni - wyjaśnia Anna Leśniewska, jedna z najaktywniejszych wolontariuszek „Azorka”.

Na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie obornickiego schroniska radni mają czas do czerwca. Później obiekt musi zostać zamknięty lub przeniesiony w inne miejsce, ponieważ schronisko przy ulicy Łopatyńskiego w Obornikach nie spełnia zapisów nowej ustawy o ochronie zwierząt. Znajduje się ono w zbyt bliskiej odległości od zabudowy mieszkalnej, która musi wynosić minimum 150 metrów.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto