Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jego miłością są kwiaty

Jakub Przybysz
Jego miłością są kwiaty
Jego miłością są kwiaty Archiwum prywatne
20-letni Łukasz Dopieralski jest florystą. Jego wielką pasją są rośliny, wykonuje z nich prawdziwe dzieła sztuki. Jeszcze w lutym wystartuje na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski, gdzie będzie próbował swoich sił

Protea, eustoma i goździki - to kwiaty, z których 20-letni Łukasz Dopieralski tworzy prawdziwe dzieła sztuki. Florystyka jest jego życiową pasją. Z niebywałą precyzją wybiera rośliny i tworzy z nich nietuzinkowe kompozycje. Jak sam o sobie mówi - z miłością do roślin przyszedł na ten świat.

- Już jako małe dziecko bardzo lubiłem kwiaty. Bardzo szybko zacząłem tworzyć z nich bukiety i wiązanki. Mój sąsiad miał kwiaciarnię, często chodziłem do niego i podglądałem go przy pracy. Z czasem zacząłem mu pomagać, jeździłem z nim na giełdę po rośliny, gdzie nauczyłem się je rozróżniać - opowiada Łukasz Dopieralski.

20-latek wiedział, że swoją przyszłość zwiąże właśnie z florystyką. Gdy stanął przed wyborem szkoły średniej, nie miał wątpliwości gdzie złożyć podanie. Dokumenty zaniósł do Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Obornikach.
- Rozpocząłem naukę w zawodzie sprzedawca. Praktyki miałem oczywiście w kwiaciarni. To tam poszerzałem swoją wiedzę i umiejętności. Do pracy chodziłem trzy razy w tygodniu. Był to dla mnie bardzo owocny czas. Nigdy nie marudziłem, a wręcz przeciwnie szedłem tam z wielką przyjemnością - opowiada 20-letni Łukasz.

Po zakończeniu szkoły zawodowej młody mężczyzna rozpoczął pracę w kwiaciarni, której właścicielką była jego mama. Równocześnie rozpoczął naukę w szkole florystycznej w Poznaniu. To tam zdobył wiedzę teoretyczną niezbędną w wykonywaniu jego wymarzonego zawodu. Przyznaje, że był to bardzo intensywny okres w jego życiu. - Najtrudniejsze były zajęcia z materiałoznawstwa. To tam poznałem łacińskie nazwy wszystkich roślin. Dziś nie są już one dla mnie problemem. Przekazywaną mi przez wykładowców wiedzę chłonąłem wielkimi garściami - opowiada Łukasz.

Jednocześnie młody mężczyzna brał udział w różnych warsztatach i kursach dokształcających. Starał się ten czas wykorzystać jak najlepiej. - Gdy tylko usłyszałem o wartościowych warsztatach prowadzonych przez znanych i szanowanych florystów to natychmiast się na nie zapisywałem. Bez względu na to jak długo wykonuje się ten zawód, warto wybrać się na takie szkolenie. Z każdego wychodzę z nową wiedzą. Wykładowcy zdradzają tam swoje sposoby na wykonywanie wiązanek, czy bukietów. Każdy florysta ma swoje sposoby, z których naprawdę warto czerpać - opowiada mieszkaniec Kowanówka.

To nie koniec edukacyjnej drogi Łukasza. Od września uczy się on w szkole policealnej w studium florystyki i projektowania terenów zielonych. - Widzę w tym ogromną szansę. Mam nadzieję, że zdobędę tam wykształcenie niezbędne do wykonywania mojej wymarzonej pracy - zdradza.

Młody mieszkaniec gminy Oborniki z wielkim zaangażowaniem śledzi nowinki ze świata florystyki. Wykorzystując najpiękniejsze kwiaty, tworzy budzące zachwyt kompozycję. - Przygotowuje wiązanki na niemal każdą okazję. Rozpoczynając od bukietów ślubnych, przez wiązanki na groby, na dekoracjach stołów kończąc. Mam głowę pełną pomysłów - zapewnia Łukasz.

Mężczyzna ma swoje ulubione kwiaty, które najchętniej wykorzystuje w swoich pracach. - Każda roślina jest piękna. Ja jednak najchętniej sięgam po proteę i eustomię. Wykonane z nich kompozycje są zachwycające - twierdzi Dopieralski.

20-latek, aby sprawdzić swoje umiejętności, wziął udział w konkursie florystycznym. Jego praca została doceniona przez komisję. - W ubiegłym roku spróbowałem swoich sił w konkursie Kwitnący Grant zorganizowanym przez Szkołę Florystyczną Kwitnące Horyzonty. Ku mojej wielkiej radości zająłem tam drugie miejsce. Było to dla mnie duże wyróżnienie - tłumaczy.

Był to pierwszy duży sukces Łukasza. Dowartościowany 20-latek przygotowuje się już do kolejnego konkursu. 24 lutego wystartuje on w IX Międzynarodowych Mistrzostwach Florystycznych Polski w kategorii juniorów. Odbędą się one na Międzynarodowych Targach Ogrodnictwa i Architektury Krajoobrazu “Gardenia”.

Podczas Mistrzostw mieszkaniec Kowanówka będzie miał okazję do zaprezentowania swoich florystycznych umiejętności i kreatywności. Przed nim niełatwe zadanie. - Będę musiał wykonać trzy kompozycje kwiatów. Pierwsze zadanie zostało zatytułowane stół dla wielbicieli muzyki inspirowany ,,Fantazją faustowską”. Stół już jest gotowy, wykonał go stolarz. Na miejscu będę go musiał jednak jeszcze udekorować. Specjalnie na konkurs ściągnąłem już rośliny prosto z Holandii - opowiada młody mężczyzna.

To jednak nie jedyne zadanie, z którym przyjdzie się zmierzyć Łukaszowi. Będzie musiał wykonać także bukiet ślubny dla panny młodej. Natomiast trzecie z wyzwań nie jest mu jeszcze znane. - Organizatorzy poinformują o nim dopiero w dniu zawodów. Dadzą nam materiał, z którego mamy to zrobić. Na przygotowanie się do zadania będę miał 30 minut. Mam jednak nadzieję, że mu podołam. Zrobię wszystko, aby wykorzystać daną mi szansę - zapewnia młody mieszkaniec Kowanówka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto