Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już w gimnazjum w Rogoźnie próbował sił jako kompozytor [HISTORIA]

Błażej Cisowski
Stefan Stoiński (po prawej) z literatką Janiną Brzostowską i pisarzem Janem Wiktorem
Stefan Stoiński (po prawej) z literatką Janiną Brzostowską i pisarzem Janem Wiktorem NAC
Stefan Marian Stoiński (1891-1945) był synem obornickiego kupca i mistrza kołodziejskiego, a w młodości uczestniczył w powstaniu wielkopolskim. Później zyskał szerokie uznanie na Śląsku, gdzie działał jako kompozytor, animator kultury, dyrygent i etnograf.

Stefan Stoiński był jednym z najbardziej zasłużonych działaczy muzycznych okresu dwudziestolecia międzywojennego na Śląsku. Czasy jego działalności nazwane były złotym wiekiem śpiewactwa górnośląskiego, a jego samego nazywano ambasadorem śpiewaków śląskich. Warto przypomnieć, że swoje muzyczne zainteresowania i pasje Stoiński rozwijał w powiecie obornickim, gdzie w młodości mieszkał i pobierał nauki.

Stefan urodził się 29 sierpnia 1891 w Szamotułach jako najstarszy syn Stanisława Stoińskiego i Michaliny z Witkowskich. Stanisław był obornickim mistrzem kołodziejskim i kupcem, a także założycielem i opiekunem towarzystw kulturalnych i śpiewaczych oraz amatorskich kół teatralnych w Obornikach. Znana była również jego działalność patriotyczna, w tym w strukturach Towarzystwa „Straż”. Dla przykładu, podczas zebrania obornickiej „Straży” w czerwcu 1907, Stoiński w obecności 150 przybyłych członków odczytał protest rodziców przeciwko nauce religii w języku niemieckim. Stanisław Stoiński zmarł w 1914 roku.

Wracając do Stefana, naukę gry na fortepianie i skrzypcach rozpoczynał w Szamotułach. Uczył się też w Obornikach, a od 11 kwietnia 1904 uczęszczał do pruskiego królewskiego gimnazjum w Rogoźnie (dziś Liceum Ogólnokształcące im. Przemysława). Tutaj stawiał pierwsze kroki jako kompozytor oraz przygotowywał szkolne przedstawienia teatralne i koncerty. Należał też do szkolnego oddziału Towarzystwa Tomasza Zana - tajnej uczniowskiej organizacji niepodległościowej. Gdy zakończył edukację w gimnazjum rogozińskim, rodzice wysłali go do liceum Saint-Nicolas w Belgii, gdzie miał przygotować się do studiów prawniczych.

Maturę zdał we Frankfurcie nad Odrą, a następnie, wbrew życzeniu rodziców, którzy byli przeciwni jego edukacji w zakresie muzyki, Stefan wyjechał do Berlina. Od 1908, za samodzielnie zdobyte fundusze, kształcił się tam w zakresie kompozycji i muzykologii w konserwatorium Musik-Hochschule Juliusa Sterna, gdzie pogłębiał wiedzę i umiejętności pod okiem między innymi kompozytora Hugo Leichtentritta i muzykologa Oskara Fleischera. Studia ukończył w 1913, po czym wrócił do Poznania. Ze względu na chorobę płuc został zwolniony ze służby wojskowej w armii niemieckiej podczas I wojny światowej. Związał się za to ze środowiskiem patriotycznej młodzieży poznańskiej. Uczestniczył w pracy konspiracyjnej i wziął udział w powstaniu wielkopolskim 1918/19.

Kolejne lata to wzmożona praca Stefana Stoińskiego w dziedzinach związanych z muzyką. W styczniu 1920 zadebiutował jako dyrygent podczas koncertu zorganizowanego w Filharmonii Berlińskiej przez Polski Komitet Narodowy, a w sezonie 1921/22 pracował w Teatrze Narodowym w Poznaniu, dyrygując operetkami i przygotowując ilustracje muzyczne do przedstawień.

Od 1922 roku Stefan na swoje życiowe centrum wybrał Śląsk. Najpierw pracował w Sosnowcu, a w czerwcu 1922 prowadził przygotowaną przez siebie premierę „Halki” Moniuszki w Teatrze Miejskim w Ostrawie. Wkrótce zaangażowany został jako dyrygent w Teatrze Polskim w Katowicach, a 8 października 1922, poprowadzoną przez siebie „Halką” zainaugurował działalność katowickiej Opery.

W kolejnych latach pracował jako dyrygent w śląskich instytucjach, ale również prowadził chór Domu Ludowego w Sosnowcu i chór „Echo” w Katowicach. Organizował regionalne i ogólnopolskie zjazdy śpiewaków i konkursy kompozytorskie, w których zasiadał jako członek jury. Wizytował chóry śląskie, udzielając instrukcji ich kierownikom. W 1925 założył pierwszą polską wielowydziałową szkołę muzyczną na Śląsku, czyli Instytut Muzyczny w Katowicach (z filią w Bielsku). Był jego kierownikiem i jednocześnie nauczycielem.

Od 1926 był redaktorem naczelnym pisma „Śpiewak Śląski”, które znacznie rozwinął. Zainicjował również powstanie serii wydawniczej Śląska Biblioteka Muzyczna.

Szeroka była także działalność Stoińskiego jako kompozytora. Jego solidny, choć tradycyjny warsztat, utrzymany był w stylu neoromantycznym, z pewnymi wpływami impresjonizmu. W pieśniach często wykorzystywał muzykę ludową.

Poza szeroką działalnością muzyczną, Stoiński był też zapalonym etnografem. Zbierał pieśni i tańce oraz instrumenty ludowe Śląska (Górnego, Cieszyńskiego, Opolskiego) i Żywiecczyzny. Z jego inicjatywy radio w Katowicach, z którym wspólpracował, wprowadziło stałą audycję „Zbieramy pieśni ludowe”. W 1938 wspólnie z Józefem Ligęzą wydał II tom „Pieśni ludowych z polskiego Śląska”. Opracował też studium „Dudy żywieckie”, a w 1939 wydał pierwszy zeszyt kolejnego tomu „Pieśni ludowych...” poświęcony tańcom.

W 1930 zainicjował budowę w Katowicach pomnika Stanisława Moniuszki. A w 1934 wystawił w Katowicach „Stabat Mater” Karola Szymanowskiego. Na widowni koncertu zasiadł wówczas osobiście wielki kompozytor. W 1937 Stoiński otrzymał Nagrodę Muzyczną Miasta Katowice.

W pierwszych dniach II wojny światowej znalazł się w Sosnowcu. Dzięki znajomości jęz. niemieckiego doprowadził do uwolnienia części uwięzionej przez Niemców ludności. Wrócił następnie do Katowic, gdzie niebawem sam został aresztowany. Warunkowo zwolniony, ukrywał się w Szopie-nicach, a od końca 1940 w Krakowie, gdzie utrzymywał się z pracy w firmie budowlanej, działał w konspiracji, a także kontynuował prace etnograficzne.

W lutym 1945 wrócił do Katowic, gdzie z polecenia wojewody śląsko-dąbrowskiego Aleksandra Zawadzkiego zorganizował Konserwatorium Muzyczne w Bytomiu. Reaktywował też działalność Związku Śląskich Kół Śpiewaczych.

Stefan Stoiński przewlekle chorował na gruźlicę (przez wiele lat żył z jednym płucem), w wyniku której zmarł 26 grudnia 1945 w Bytomiu. Po uroczystościach pogrzebowych w auli miejscowego konserwatorium, w asyście administratora apostolskiego Opola ks. Bolesława Kominka (późniejszego kardynała i metropolity wrocławskiego), został pochowany w Katowicach, na cmentarzu przy ul. Francuskiej.

Był dwukrotnie żonaty. Od 1920 z nieznaną z nazwiska Zofią, która niedługo po ślubie zmarła na gruźlicę, a od 1921 ze Stefanią z Urbanowiczów. Imieniem Stefana Stoińskiego nazwano ulice w Poznaniu (Piątkowo) i Katowicach (Ligota).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto