Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

K-11 zostanie przebudowana

Daria Goszcz
Archiwum
Na krajowej „jedenastce” każdego roku ginie kilkadziesiąt osób. Mieszkańcy Chludowa postanowili spróbować przeciwdziałać tej sytuacji

W sklepie, kościele, na ulicy. Mieszkańcy Chludowa zbierali podpisy pod petycją dotyczącą przebudowy krajowej „jedenastki”, na której każdego roku ginie kilkadziesiąt osób.
Pomysłodawcą akcji jest Marlena Chwiłkowska, matka chłopca, który w ubiegłym roku zginął w wypadku na
K-11 na skrzyżowaniu drogi w Chludowie.
- Ja na tej drodze straciłam syna. Nie chciałabym, aby ktokolwiek musiał jeszcze płakać z powodu straty bliskiej osoby w tym miejscu, dlatego stwierdziłam, że należy coś z tym zrobić. Rzuciłam hasło, znajomi mnie poparli i zaczęliśmy działać - wyjaśnia Marlena Chwiłkowska.
W przeciągu zaledwie kilku dni, bo od 6 do 11 czerwca, pod dokumentem kierowanym do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w Poznaniu zebrano ponad półtora tysiąca podpisów. Petycję z 1519 nazwiskami Marlena Chwiłkowska w poniedziałek złożyła w urzędzie.
- W akcję zaangażowało się bardzo dużo osób. Wielu z nich jest emocjonalnie związanych z tą krzyżówką poprzez śmierć ich bliskich. Wspólnie chodziliśmy od domu do domu i zbieraliśmy podpisy. Listy znajdowały się się także w sklepie i w kościele. Ten problem nie dotyczy tylko Chludowa i Zielątkowa, również mieszkańców innych miejscowości, którzy codziennie przejeżdzają przez to skrzyżowanie, udając się chociażby do pracy - opowiada pomysłodawczyni akcji zbierania podpisów.
W inicjatywę zaangażował się również ksiądz z lokalnej parafii, który podczas mszy informował mieszkańców wsi o podjętej inicjatywie. Parafianie modlili się o pomyślność rozpoczętej akcji.

Cały artykuł ukaże się w piątkowym wydaniu gazety "Tydzień Obornicki"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto