MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta Przedsiębiorcza 2015: Urszula Filoda

Jakub Przybysz
Kobieta Przedsiębiorcza - Urszula Filoda
Kobieta Przedsiębiorcza - Urszula Filoda Arch. prywatne
Piłkarka ręczna, animatorka sportu i mama dwójki dzieci. Urszula Filoda z Obornik jest naszą kandydatką do tytułu Kobieta Przedsiębiorcza 2016. Młoda kobieta umiejętnie połączyła pasję z pracą zawodową.

Urszula Filoda miłością do sportu zaraża najmłodszych mieszkańców Obornik podczas zajęć w przedszkolach, szkołach oraz w Akademii Małego Sportowca, której jest inicjatorką. - Nauczycielem chciałam zostać, będąc jeszcze dzieckiem. Pamiętam, że moimi pierwszymi uczniami były misie. Na meblościance w moim pokoju wisiała tablica, na której pisałam temat lekcji - zdradza oborniczanka.

Z czasem w życiu Urszuli pojawiła się piłka ręczna. - Podstawówkę skończyłam w klasie o profilu sportowym. Wybierając kierunek studiów, myślałam też o fizjoterapii i psychologii, jednak kierunek nauczycielski wychowania fizyczne pozwolił mi połączyć pasję z pracą - opowiada 29-latka.

Urszula na co dzień pracuje w Obornickim Centrum Sportu. Tam, wykorzystując swoje umiejętności i predyspozycję, zaczęła prowadzić zajęcia z dziećmi. - Prowadzę Akademię Wesołego Sportowca oraz Akademię Spartan w klubie Sparta Oborniki. Dziś już nie wiem, czy umiałabym robić coś innego. Te dzieci na prawdę chcą aktywnie spędzać czas. Szybko chłoną to, co chcę im przekazać, właśnie w ten sposób budujemy w nich prawidłowe nawyki - wyznaje oborniczanka.

Choć praca z dziećmi nie należy do najłatwiejszych, to jak przyznaje Urszula, daje jej to dużo satysfakcji. - Najmłodsi potrafią docenić to, co dla nich robię. Ich proste słowa i gesty chwytają za serce. Postępy, które robią to nic innego, jak efekty mojej pracy. To one wciąż mobilizują mnie do działania - zdradza nasza kandydatka.

Nieodłącznym elementem życia Urszuli jest piłka ręczna. Grę rozpoczęła już w szkole podstawowej. Później trafiła do obornickiej Sparty, gdzie w niedługim czasie stała się jedną z kluczowych zawodniczek. Dziś przyznaje, że sport jest dla niej całym życiem. - Po tylu latach uprawiania sportu mój organizm wręcz domaga się tego pozytywnego wysiłku - przyznaje szczypiornistka.

Urszula genialnie łączy rolę sportsmenki i nauczycielki z rolą matki. - Udaje mi się to dzięki dobrej organizacji. Nauczyłam się tego łącząc naukę z treningami. Oczywiście mam też ogromne wsparcie od rodziców. To dzięki nim jestem teraz w tym miejscu. Wyznaję zasadę, że szczęśliwa mama, to szczęśliwe dzieci. Wiktoria i Dawid to kolejny power do pracy - puentuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szokująca oferta pracy. Warunkiem uczestnictwo w saunie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto