Około godziny 13:30 zakończono akcję. Po przebadaniu proszku okazało się, że nie stanowi on zagrożenia. Praca urzędu została jednak na kilka godzin sparaliżowana. Nikt nie mógł wejść do budynki, ani go opuścić. Pracownicy i petenci ze względów bezpieczeństwa musieli pozostać w starostwie do czasu zakończenia działań służb.
Przypomnijmy, że do podobnej sytuacji doszło tydzień temu. Wówczas wysłano list z pogróżkami do przewodniczącej rady powiatu, Renaty Tomaszewskiej. Wówczas w kopercie także znajdował się biały proszek. Po przebadaniu go okazało się, że była to soda oczyszczona.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?