Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KS Futsal Oborniki ponownie pokonał Victorię Sulejówek

Krzysztof Nowacki
Piłkarze nożni KS Futsal Oborniki w sobotę 26 września zmierzyli się w meczu II kolejki spotkań o mistrzostwo I ligi futsalu na inaugurację sezonu w Obornikach z Victorią Sulejówek. Dokładnie rok temu oborniczanie pokonali drużynę z Sulejówka 5:1 i po remisie w Mosinie 3:3 w pierwszej kolejce spotkań mieli ochotę tylko na zwycięstwo. Motywację podwyższała obecność zaproszonych gości w osobach burmistrza Tomasza Szramy, wicestarosty Waldemara Cyranka i radnego rady miejskiej Ariela Mańczaka.

MAJĄ PATENT NA SULEJÓWEK

Spotkanie odważnie rozpoczęli podopieczni Mikołaja Wicbergera i od tego sezonu II trenera Pawła Hoefta i w 1 min meczu groźnie strzelał Marcin Marcinkowski. W 3 min meczu po raz pierwszy w bramce gości skuteczną interwencją popisał się Mikołaj Subacz. W 6 min meczu na raty bramkarza gości próbowali pokonać Mariusz Sawicki i Przemysław Michalski. KS Futsal Oborniki przeważał, ale to gości pierwsi objęli prowadzenie.

Po szkolnym błędzie i stracie piłki w obronie, Michał Mielniczek zmuszony był wyciągnąć piłkę z siatki. Oborniczanie szybko chcieli odrobić straty i choć mieli przewagę w grze, to na przeszkodzie stał dobrze dysponowany tego dnia bramkarz drużyny z Sulejówka. W 11 min meczu Bartosz Banasik przegrał pojedynek z bramkarzem, jednak w 12 min meczu po dokładnej wymianie piłek Mikołaj Orczykowski zdobył bramkę dającą wyrównanie. W 16 min meczu ponownie Mikołaj Orczykowski stanął przed szansą, lecz tym razem przegrał pojedynek z Mikołajem Suboczem. W 17 min meczu po indywidualnej akcji zakończonej strzałem przez Jacka Sandera, bramkarz odbił piłkę przed siebie, a najszybciej dobiegł do niej Mikołaj Orczykowski zdobywając druga bramkę w tym spotkaniu i wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie 2:1.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, a drugie 20 minut ponownie bardzo agresywnie rozpoczęli oborniczanie. W 21 min meczu Marcin Marcinkowski uderza na bramkę, jednak bramkarz nie daje się zaskoczyć. W 27 min meczu ponownie Marcin Marcinkowski uderza po podaniu Mariusza Sawickiego, jednak tym razem niecelnie. W 31 min meczu na uderzenie z około 12 metrów zdecydował się Przemysław Michalski, strzał okazał się skuteczny, a KS Futsal prowadził już 3:1. W 32 min meczu sam na sam z bramkarzem znalazł się Bartosz Banasik, jednak musiał uznać wyższość bramkarza Victorii. W 34 min meczu Mariusz Sawicki próbował pokonać Mikołaja Subocza, jednak ponownie nieskutecznie. W końcu w 38 min meczu Bartosz Banasik zamykając akcję na długim słupku wepchnął piłkę do siatki, a oborniczanie prowadzili już 4:1. Kiedy już wszyscy kibice czekali na końcowy gwizdek w 39 min meczu szóste przewinienie gości i przedłużony rzut karny. Do piłki podszedł Jakub Krzyżanowski i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości ustalając wynik na 5:1.

Oborniczanie tym samy ponownie pokonali Victorię Sulejówek 5:1, jednak sobotnie spotkanie kosztowało ich dużo nerwów, bowiem po mimo dużej przewagi długo nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Mikołaja Subocza.

3 października KS Futsal jedzie na mecz wyjazdowy do Łodzi, a 10 października o godz. 19.00 zmierzy się we własnej hali z LZS Dragon Bojano

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto