Kupili bilet, jednak do szkoły nie dotarli

- Ten incydent miał miejsce w piątek na linii numer 25. Kontrolerzy mieli przede wszystkim sprawdzić rzetelność rozliczeń z biletów przez kierowców. Niestety jeden z kontrolerów nie był świadomy jakie uchwały zostały podjęte przez radnych rady miejskiej w Obornikach - informuje wiceburmistrz Piotr Woszczyk.

Wspomniany akt prawny uchwalony przez obornickich rajców zagwarantował uczniów szkół ponadgimnazjalnych w ulgi na przejazd komunikacją miejską. Kontroler jednak nie słuchał młodzieży świadomej przysługujących im uprawnień.
- Ta firma nie była zapoznana z panującymi przepisami. Dostała od nas za to duże upomnienie - wyjaśniał burmistrz Obornik, Tomasza Szrama.

Sytuacja nie była komfortowa dla uczniów liceum i technikum, bowiem nie wszyscy tego dnia dotarli do szkoły. Pocieszające jest jednak to, że nałożona na nich kara zostanie anulowana.

- Proszę przyjąć na wiarę, że kara w wysokości 80 złotych zostanie anulowana. Można traktować te wezwania do zapłaty jako nieważne - zapewnia Piotr Woszczyk.