Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuślin - Celne oczy myśliwych z koła Żbik

Kuba Czekała
Tegoroczne zawody przyćmiła tragedia. Dzień wcześniej, na skutek ciężkiej i długiej choroby zmarł dysponujący 35 - letnim stażem jeden z myśliwych, członków koła Żbik. Z tego też względu tradycyjną biesiadę, która odbywa się zawsze po polowaniu w kuślińskim wigwamie skrócono do minimum ograniczając się do zjedzenia grochówki oraz dyskusji o polowaniu.

Ponadto, by oddać hołd zmarłemu myśliwemu, trębacze Żbika, na zakończenie pokotu odegrali specjalny sygnał żegnający kolegę. W zawodach udział wzięło 22 myśliwych, z czego dwoje z nich byli to goście: przedstawiciel Wojewódzkiej Rady Okręgowej Polskiego Związku Łowiectwa oraz leśniczy z leśnictwa Róża. Myśliwym pomagało 14 naganiaczy.

- Jestem bardzo zadowolony z tegorocznego polowania z okazji święta Huberta - opowiada prezes koła Żbik Kazimierz Filipiak.

- Przede wszystkim cieszy mnie fakt, że udało się ustrzelić tak dużą ilość zwierząt, w szczególności łanię. Ponadto cieszę się, że polowanie przebiegło bezpiecznie, było ono świetnie zorganizowane, a po twarzach myśliwych widać, że są oni zadowoleni.

Odbył się tradycyjny pokot. Przy ubitej zwierzynie, leżącej w określonym porządku według łowieckiej hierarchii, a więc od łani do lisa, zebrali się myśliwi oraz ich pomocnicy. Trębacze odegrali po kolei sygnały obwieszczające śmierć każdego z upolowanych zwierząt.

Następnie łowcza Łucja Dodot odczytała wyniki. Królem hubertowskiego polowania 2010 został Stanisław Stempel. Jako jedyny ustrzelił on łanię. Pierwszym wicekrólem został Radosław Pieprzyk, który upolował dwa dziki, a drugim wicekrólem wybrano Marcina Kamieniarza.

Upolował on dzika oraz jednego lisa.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto