Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lasy Rożnowskie już oficjalnie w rękach gminy Oborniki. Podpisano porozumienie w sprawie upamiętnienia miejsca zbrodni hitlerowskich

Daria Przybysz
Daria Przybysz
W środę popołudniu wojewoda wielkopolski Michał Zieliński i burmistrz Obornik Tomasz Szrama podpisali porozumienie dotyczące upamiętnienia miejsca straceń Wielkopolan w lasach Rożnowskich. Od tego momentu miejscem wspominającym tragiczne wydarzenia z czasów II wojny światowej opiekować się będzie gmina Oborniki.

Podpisano porozumienie w sprawie upamiętnienia miejsca zbrodni hitlerowskich

W środę popołudniu wojewoda wielkopolski Michał Zieliński i burmistrz Obornik Tomasz Szrama podpisali porozumienie dotyczące upamiętnienia miejsca straceń Wielkopolan w lasach Rożnowskich. Dokument podpisano na plebani parafii św. Katarzyny w Rożnowie. Miejsce to nie zostało wybrane przypadkowo.

- Przez długie lata lasami rożnowskimi opiekował się ks. kanonik Jan Stefan, były już proboszcz parafii w Rożnowie, dlatego też nie wyobrażałem sobie, że możemy to porozumienie podpisać w innym miejscu - wyjaśnił wojewoda wielkopolski, Michał Zieliński.

Porządkowanie miejsca pamięci w lasach Rożnowskich

Wojewoda wielkopolski i burmistrz Obornik w temacie lasów Rożnowskich współpracują od lat. Wszystko rozpoczęło się od rozmowy z ówczesnym proboszczem parafii w Rożnowie, w której to duchowny poprosił o ratowanie popadającej w ruinę znajdującej się na terenie zbrodni hitlerowskiej kapliczki. Telefon burmistrza Obornik Tomasza Szramy do ówczesnego prezesa ARiMR a dzisiejszego wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego zainicjował działania mające na celu upamiętnienie osób spoczywających w lasach Rożnowskich.

Początkowo o miejsce zbrodni w lasach Rożnowskich dbali harcerze, później porządkowaniem tego terenu zajęli się leśniczy z Nadleśnictwa Oborniki razem z księdzem proboszczem Janem Stefanem z Rożnowa. Również gmina Oborniki dbała o to miejsce. Działania te jednak nie były oficjalne.

- Od teraz gmina Oborniki może tam przeprowadzić prace. Powstaną tam tablice informacyjne, które będą mówić o tej trudnej historii, która powinna być pokazywana nie tylko w gminie Oborniki i powiecie obornickim, ale też w całej Polsce. Chciałbym, aby wszyscy, którzy będą tamtędy przejeżdżać jadąc nad morze, mogli przystanąć i pomyśleć o tych, którzy zostali tam rozstrzelani - mówił Michał Zieliński.

- Po wielu próbach proceduralnych nadszedł ważny dzień. Możemy już od jutra przeprowadzać tam różnego rodzaju inwestycje. Zrobię wszystko, aby temu miejscu przywrócić pamięć. Niestety to miejsce nie jest znane nawet wszystkim mieszkańcom powiatu obornickiego. Oczywiście wiedzą oni, że jest takie miejsce, nie wiedzą jednak co tam się wydarzyło - mówił burmistrz Obornik, Tomasz Szrama. - Cieszę się, że będziemy mogli zapraszać tam ludzi, aby poznali tę historię. Mimo, że historia lasów Rożnowskich jest smutnym wydarzeniem, to my dziś się cieszymy, że będziemy mogli pamięć o ludziach, którzy tam zginęli pielęgnować.

W lasach Rożnowskich zginęło 12 tys. osób

Przed uroczystością podpisania porozumienia wojewoda wielkopolski Michał Zieliński złożył kwiaty oraz zapali znicz w miejscu straceń w lasach Rożnowskich.

- To piękne urokliwe miejsce, w którym powinniśmy dziękować Stwórcy za stworzenie takiego pięknego świata, jest to jednak miejsce, w którym drugi człowiek wyrządził drugiemu człowiekowi takie potworności - mówił Rafał Reczek, dyrektor poznańskiego oddziału IPN.

W lasach Rożnowskich doszło do makabrycznej zbrodni. W latach 1939 – 1941 hitlerowcy zamordowali tam 12 tysięcy osób. Historycy ustalili, że spoczywają tam ówcześni pacjenci szpitala psychiatrycznego w Owińskach, jeńcy brytyjscy oraz wiele bezimiennych ofiar. Byli wśród nich mężczyźni, kobiety, a nawet dzieci. Osoby te bestialsko rozstrzelano, a następnie złożono i zakopano w zbiorowych mogiłach. W roku 1943 w celu zamaskowania śladów zbrodni mogiły te rozkopano, a zwłoki spalono.

- Pamięć to nasza powinność wobec naszych przodków. To co wydarzyło się tutaj w lasach Rożnowskich to przemyślany, precyzyjnie realizowany plan działania Niemiec. Po napadnięciu na Polskę we wrześniu 1939 roku, specjalne grupy zostały wyznaczone do eksterminacji warstw przywódczych: powstańców wielkopolskich, śląskich, duchowieństwa, nauczycieli, urzędników, wojska, wszystkich, tych którzy mogli na tym terenie zagrażać. Plan zakładał okrutne mordy w lasach. Gdy te osoby zostały już unicestwione fizycznie, aby nie zagrażały ewentualnemu rozliczeniu powojennemu, były ekshumowane, częściowo palone, częściowo zasypywane wapnem i chlorem. Musimy o nich pamiętać, nie tylko na przestrzeni Wielkopolski, ale całej Polski - mówił Rafał Reczek.

Miejscem zbrodni opiekować się będzie gmina Oborniki

W miejscu zbrodni hitlerowskiej w lasach Rożnowskich ustawione zostaną tablice upamiętniające tragiczne wydarzenia. Treść, która zostanie na nich umieszczona we współpracy z IPN opracował Krzysztof Nowacki, sekretarz gminy Oborniki, historyk i regionalista. Jego ustalenia uzupełnią przejmujące grafiki, wykonane przez szamotulskiego artystę Jarosława Kałżyńskiego. Ustawienie tablic sfinansowane zostanie ze środków finansowych budżetu Wojewody Wielkopolskiego.

- Las jest cichym miejscem. Miejsce zbrodni to najsmutniejszy skrawek naszych lasów, ciąży na nim ciężar historii, która się tam przed laty wydarzyła - mówił Artur Spławki, zastępca Nadleśniczego w Nadleśnictwie Obornik.

- Mam nadzieję, że to dzisiejsze spotkanie przyczyni się do większego rozpropagowania tego miejsca - spuentował ks. proboszcz parafii w Rożnowie, Przemysław Prętki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto