- Podczas pierwszej kontroli, wszystkie owady znajdujące się w pułapkach zostały przelane przez niewielkie sito. Zebrany i oczyszczony materiał umieszczono w plastikowych pojemnikach, na których opisano numer próby wskazujący jednoznacznie lokalizację pułapki. Całość zostanie przekazana do dalszych badań i analiz do Instytutu Badawczego Leśnictwa - informują pracownicy obornickiego nadleśnictwa.
Jak informują leśnicy, wnioski wynikające z analizy pułapek zwanych Barbera mają dostarczyć informacji w jaki sposób leśnictwo może pomóc w łagodzeniu coraz bardziej dotkliwych skutków zmian klimatu.
Chrząszcze te mają długie nogi, dzięki czemu mogą szybko biegać. Większość z tych owadów to drapieżnicy, którzy polują nocą. - Zjadają larwy owadów, w tym szkodników leśnych, przez co stają się sprzymierzeńcami leśników w utrzymaniu właściwego stanu sanitarnego lasów - informują leśnicy.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?