Obecnie dziewczynka wraz z rodzicami przebywają w szpitalu w Bydgoszczy. Trwa trzeci etap leczenia Natalki. Pierwszy tydzień w szpitalu polegał na separacji komórek macierzystych. Każdego dnia karetka przewoziła Natalkę do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, gdzie przez 5 godzin pobierano jej krew z założonego wcześniej podwójnego wkłucia centralnego do żyły udowej. Krew trafiała do maszyny, która odseparowywała krwiotwórcze komórki macierzyste, a następnie wracała do organizmu drugim dojściem.
- Po trzecim dniu udało zebrać się wystarczającą ilość komórek, które zostały zamrożone i czekały w Banku Tkanek i Komórek Macierzystych na dzień przeszczepu - informują za pośrednictwem strony rodzice.
W drugim tygodniu dziewczynka przebywała na Oddziale Transplantacji Szpiku, by przejść przez "megachemię" (16 dawek leku co 6 godzin przez 2 godziny plus drugi lek jedna dawka przez 2 godziny, pomiędzy tym cały czas kroplówka nawadniająca).
- Na szczęście cały tydzień siły były, humor dopisywał i apetyt też - problemem jest jedynie bardzo rygorystyczna dieta na tym etapie leczenia i często nie możemy dogadać się co by tu zjeść - czytamy w poście.
Wczoraj Natalce podano komórki wcześniej pobrane. Prawdopodobnie najtrudniejszy etap leczenia. Dziewczynka przebywa w sterylnych warunkach, w totalnej izolacji, aż wyzerowany układ immunologiczny zacznie pracować na nowo. My życzymy Natalce i jej rodzinie dużo zdrowia i z nadzieją czekamy na dalsze informacje!
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?