Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mamy sezon na... burze

JAP
Wojciech Markos Markiewicz
W ostatnich tygodniach burze coraz częściej nawiedzają powiat obornicki. Większość z nich przechodzi bez większego echa. Zdarza się jednak, że w niektórych miejscowościach te zjawiska atmosferyczne sieją prawdziwe spustoszenie. Jak zabezpieczyć się przez gradobiciem, wichurą, obfitymi opadami deszczu i wyładowaniami elektrycznymi?

- Przed burzą powinniśmy sprawdzić, czy nasz dom jest bezpieczny. To bardzo ważne, ponieważ
uderzenie pioruna może skończyć się pożarem, uszkodzeniem konstrukcji budynku lub przepaleniem instalacji elektrycznej, a co za tym idzie przepaleniem wszystkiego, co jest do niej w danej chwili podłączone - tłumaczy zastępca komendanta Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Obornikach, Dariusz Szrama.

Pamiętajmy, że podczas burzy porażony piorunem może zostać każdy, kto przebywa na świeżym powietrzu. Najbardziej narażeni są ludzie i zwierzęta znajdujący się na otwartej przestrzeni. Co trzecie porażenie
występuje pod drzewem. Dlatego strażacy apelują, aby nie stawać w czasie burzy pod wysokimi drzewami, szczególnie odosobnionymi, na
wzniesieniach, na szczytach górskich oraz pod masztami.

Warto pamiętać także, aby podczas burzy
pozostać w domu i wychodzić tylko,
gdy jest to naprawdę konieczne.
- Gdy znajdujemy się w budynku pamiętajmy,
aby trzymać się z daleka od otwartych okien, drzwi i kominków. Nie używajmy także podczas burzy telefonów komórkowych - ostrzega Dariusz Szrama, zastępca komendanta PSP Oborniki.

Wielu z nas często zastanawia się jak zmierzyć odległość od miejsca, w którym uderzył piorun. Sposobem na to jest mnożenie liczby sekund, jakie
upłynęły od czasu ujrzenia błyskawicy do momentu usłyszenia grzmotu przez 330. O wszystkich zdarzeniach podczas burzy, mających istotne znaczenie dla bezpieczeństwa ludzi powinniśmy niezwłocznie informować straż pożarną.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto