Michał Zieliński Człowiekiem Roku

W środę o godzinie 11:59 zakończył się konkurs, w którym wyłoniliśmy Człowieka Roku 2012. Decyzją naszych czytelników został nim Michał Zieliński, na którego oddano łącznie 309 głosów. Drugie miejsce zajął Grzegorz Mantyk, prezes klubu motocrossowego, trzecie zaś Krzysztof Springer, autor książki o linii kolejowej Oborniki - Wronki.

Na listę kandydatów do plebiscytu organizowanego przez naszą redakcję Michała Zielińskiego zaprowadziła działalność w Obywatelskim Komitecie Samorządowym Ziemi Obornickiej. W październiku ubiegłego roku przewodniczący OKS złożył wniosek do radnych o nadanie grupie mieszkańców gminy Oborniki inicjatywy uchwałodawczej, swoją decyzję argumentował chęcią budowania w regionie świadomego społeczeństwa obywatelskiego.

- Chcemy, aby mieszkańcy Obornik byli partnerami wobec samorządu, a nie tylko podmiotami. Aktywność społeczna nie powinna się objawiać wyłącznie w trakcie wyborów - mówił Zieliński.
Nadanie inicjatywy uchwałodawczej mieszkańcom oznaczałoby, że oborniczanie już nie musieliby pukać do drzwi radnych prosząc o interwencję w ich sprawie. Przygotowanym projektem uchwały zmusiliby samorządowców do zajęcia jednoznacznego stanowiska.

Moim celem politycznym jest budowa silnego OKS i zgrupowania w nim ludzi nowocześnie myślących o funkcjonowaniu samorządu w Obornikach

Michał Zieliński w naszym plebiscycie wystartował w sekcji polityka. Ta dziedzina od zawsze była mu bliska. - Samorząd terytorialny to moja pasja, wyniesiona jeszcze ze studiów. W mojej pracy magisterskiej skupiłem się na finansach gminy - wyjaśnia Michał Zieliński.

Przejdź do następnej strony...

To jednak nie jest jedyny powód, dla którego mieszkaniec Obornik zdecydował się aktywnie zaangażować w lokalną politykę. - Bardzo spodobała mi się formuła działalności OKS, który jako stowarzyszenie apartyjne skupia osoby bliskie mi ideowo z różnych środowisk. Spotkałem tam wielu ciekawych i wartościowych ludzi, dzięki których zaangażowaniu komitet może organizować takie akcje - wyjaśnia oborniczanin.

Michał Zieliński wchodząc na arenę obornickiej polityki miał jasnosprecyzowany cel. - Poprzez swoją działalność chcę sprawić, aby w Obornikach funkcjonował nowoczesny samorząd, który swoimi decyzjami sprawi, że mieszkańcom naszej gminy będzie się żyło o wiele wygodniej niż do tej pory - opowiada zwycięzca plebiscytu na Człowieka Roku 2012.
I dodaje: - Moim podstawowym celem politycznym jest dalsza budowa silnego OKS i zgrupowania w nim osób nowocześnie myślących o funkcjonowaniu samorządu w Obornikach. Chcemy wyjść z kolejnymi dobrymi propozycjami dla mieszkańców gminy, a gdy zajdzie taka potrzeba zabiegać o zdobycie jak najsilniejszej reprezentacji we władzach samorządowych Obornik.

Michał Zieliński zawodowo związany jest z rogozińską firmą, gdzie pracuje na stanowisku zastępcy dyrektora do spraw sprzedaży krajowej i marketingu. Jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, prywatnie zaś ojcem trójki dzieci: Witolda, Dominika i Zosi.

Przejdź do następnej strony...

Zainteresowania Michała Zielińskiego nie zawężają się wyłącznie do polityki. Jego wielką pasją jest sport. Kilka lat temu trenował lekkoatletykę. Dziś w jego ślady idzie najstarszy syn, którego przewodniczący OKS jest trenerem. Ponadto oborniczanin interesuje się historią średniowiecza.

W natłoku obowiązków zawodowych Michał Zieliński stara się znaleźć czas dla swojej rodziny. - Mam żonę i trójkę dzieci więc każdą wolną chwilę staram się spędzić z rodziną. Z synami Witoldem i Dominikiem często biegamy, jeździmy na rowerach i gramy w piłkę. Z żoną Agnieszką i córeczką Zosią chodzimy wspólnie na niedzielne spacery.

Michał Zieliński teraz powalczy o tytuł Człowieka Roku 2012 Wielkopolski, gdzie zmierzy się z lokalnymi bohaterami z całego województwa. Konkurencja jest duża, wesprzyjmy więc naszego reprezentanta. Szczegółowe informacje dotyczące konkursu na Człowieka Roku 2012 Wielkopolski już wkrótce pojawią się na naszej stronie oborniki.naszemiasto.pl