Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy podejmują uchwały?

DAR
Radni zastanawiają się czy nadać mieszkańcom uprawnienia do stanowienia prawa

Zasady wykupu mieszkań komunalnych, lokalizacja schroniska dla zwierząt, czy przedłużenie trasy komunikacji miejskiej. To tematy nad którymi w ostatnich miesiącach pochylali się radni rady miejskiej w Obornikach. Przegłosowane przez nich uchwały nierzadko spotykały się ze sprzeciwem mieszkańców. Ma to się jednak zmienić...

Obywatelski Komitet Samorządowy Ziemi Obornickiej złożył wniosek do radnych o nadanie grupie mieszkańców gminy Oborniki inicjatywy uchwałodawczej. - Jednym z założeń komitetu jest budowanie świadomego społeczeństwa obywatelskiego. Chcemy, aby mieszkańcy Obornik byli partnerami wobec samorządu, a nie tylko podmiotami. Aktywność społeczna nie powinna się objawiać tylko w trakcie wyborów - tłumaczy Michał Zieliński, przewodniczący Obywatelskiego Komitetu Samorządowego.

Jeśli zapis zostanie wprowadzony do statutu, to mieszkańcy znudzeni prośbami o interweniowanie w ich sprawach będą mogli sami przygotować projekt uchwały, czym zmuszą radnych do pochylenia się nad nim. - Wielokrotnie składamy wnioski do rady miejskiej z prośbą, aby zajęła się danym tematem. Sam byłem w takiej sytuacji. Duże zaangażowanie mieszkańców i spotkania z przedstawicielami władzy nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Czułem się wtedy ubezwłasnowolniony - komentuje Michał Zieliński.

Wniosek OKS był w poniedziałek rozpatrywany przez grupę radnych podczas prac nad statutem gminy Oborniki. Samorządowcy dość sceptycznie podeszli do tematu: - Najpierw musimy się zastanowić czy chcemy, aby mieszkańcy składali projekty uchwał, a jeśli tak, to ilu osobom owa inicjatywa powinna przysługiwać - pytał przewodniczący rady miejskiej w Obornikach, Krzysztof Hetmański.

Pomysłodawca projektu chce, aby grupa 50 mieszkańców posiadających czynne prawo wyborcze mogła zgłaszać swoje propozycje, które następnie trafiłyby pod obrady radnych. Komisja statutowa twierdziła jednak, że liczba ta jest zbyt mała. Może to sprawić, że zgłaszane uchwały będą oderwane od rzeczywistości, przez co przysporzą jedynie dodatkowej pracy radzie. - Nie mamy na tyle wykształconego elektoratu, aby rozróżnił on projekt uchwały od wniosku - mówił przewodniczący rady miejskiej.

W obronie niewielkiej ilości podpisów stanęła natomiast radna Renata Wąsowicz, zwracając uwagę na fakt, że jej zwiększenie może być dyskryminacją mieszkańców wsi. - Zwiększając tę liczbę zamyka się drogę sołectwom. Są wsie, które nie mają w radzie miejskiej swojego przedstawiciela, kto ich zrozumie? - pytała radna.

Oczywiście złożenie projektu uchwały nie jest jednoznaczne z jej przyjęciem, jednak może on sygnalizować potrzeby mieszkańców. - Głupich uchwał nie będziemy podejmować, jednak oborniczanie mogą mieć fajne pomysły - mówi Anna Rydzewska, radna.

Komisja statutowa nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji. Radni jednak w większości przychylili się do projektu uchwały, teraz zastanawiają się nad jego formą.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto