Jak co roku, ostatni weekend wakacji był bardzo pracowity dla obornickich stróżów prawa. Policjanci prócz patrolowania miasta i czuwania nad porządkiem, zabezpieczali odbywającą się w nocy z piątku na sobotę na terenie Obornickiego Ośrodka Kultury imprezę Revolution Club Festival. Ze względu na masowy charakter wydarzenia oraz świętującą koniec wakacji młodzież, funkcjonariuszy z obornickiej komendy wspierali policjanci z Szamotuł i Poznania, którzy przyjechali wraz z psami tropiącymi, wyszkolonymi do poszukiwania zakazanych substancji.
Podczas imprezowej nocy niestety nie obyło się bez kilku incydentów, z narkotykami w roli głównej. Najpierw kilka minut po godz. 22:00 policjanci patrolujący okolice osiedla Leśnego, zauważyli cztery młode osoby, stojące przy zaparkowanym samochodzie. Na widok nadjeżdżającego radiowozu cała czwórka zaczęła się nerwowo zachowywać. Podczas kontroli okazało się, że jeden z mężczyzn - 22-letni mieszkaniec Kuźnicy Czarnkowskiej, miał przy sobie woreczek strunowy z marihuaną. Mężczyzna został zatrzymany, a na miejsce wezwano psy tropiące. Nie znalazły one jednak więcej narkotyków.
Kilkadziesiąt minut później, na Rynku dzielnicowi zauważyli dwie młode osoby, pijące piwo. Gdy podjechali bliżej, mężczyźni zerwali się z ławki i zaczęli uciekać. Mieli jednak sporego pecha, gdyż podczas ucieczki jednemu z nich wypadł z kieszeni portfel z dokumentami i... woreczkiem z amfetaminą. Właścicielem zguby okazał się 19-letni mieszkaniec Rożnowa, który usłyszał już zarzut posiadania substancji psychoaktywnych.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce przed godz. 4:00 rano na ul. Armii Krajowej. Policjanci natknęli się na dwójkę pijanych i awanturujących się mężczyzn. Gdy zaczęli ich legitymować, okazało się, że jeden z nich ma przy sobie marihuanę zwiniętą w aluminiową folie.
- Zatrzymany to mieszkaniec Obornik. Został przewieziony na komendę. Drugiego z mężczyzn, mieszkańca Kowanówka, ukarano mandatem za zakłócanie porządku publicznego - informuje Izabela Leśnik, rzecznik prasowy obornickiej policji.
Również policjanci z Ryczywołu tej samej nocy zatrzymali jedną osobę, posiadającą przy sobie narkotyki. Miało to miejsce w Gościejewie. Około godz. 22:00 dzielnicowi patrolując wieś zauważyli, jak pasażer jadący mercedesem, wyrzuca przez okno na ulicę niedopałek papierosa. Policjanci zatrzymali auto do kontroli. - W trakcie prowadzonych czynności ujawniono u 17-letniego mieszkańca Karolewa woreczek strunowy z zawartością marihuany - podaje rzecznik policji.
Wszystkim zatrzymanym grozi teraz kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?