Morsowanie - wskazówki dla kogo? kiedy? dlaczego?

Nadchodzi jesień i zima, więc wszyscy ubierają grube kurtki. Niektórzy jednak idą popływać.

To, co dla niektórych wydaje się szaleństwem, dla innych jest stylem życia. Kąpiele w zimnej, a wręcz lodowatej wodzie może mieć zbawienny wpływ na nasze zdrowie i odporność na wszelkiego rodzaju choroby, przeziębienia i osłabienia. Jak zawsze jednak, trzeba do tego podejść z głową i dokładnie wszystko przemyśleć.

Przygotowania

Zanim zdecydujemy się na zupełnie nowe doświadczenie, powinniśmy wiedzieć na czym to wszystko polega i jak się odpowiednio przygotować, by nie zmagać się z konsekwencjami pochopnej decyzji.

Większość osób zaczyna od zimnych pryszniców. To jednak nie wystarczy. Osoby, które morsują od wielu lat proponują, by zacząć jesienią, kiedy temperatury nie są jeszcze aż tak niskie. W tym roku jesienne temperatury cały czas trwają, więc spóźnialscy mają jeszcze szansę. Większość osób zaczyna jednak od razu zimą i doskonale się w tym odnajdują.

Najważniejszym aspektem zimowych kąpieli jest towarzystwo innych ludzi. W Obornikach wielokrotnie zbierały się grupy sympatyków mroźnych kąpieli, a w Poznaniu istnieją nawet specjalne stowarzyszenia: Morsy Poznań, PnB Morsy, a także Wielkopolski Klub Pływania Zimowego Minus.

Spróbować może prawie każdy, jeśli mamy wady serca lub inne poważne choroby, warto skonsultować swój pomysł z lekarzem. Morswoanie niewskazane jest w przypadku występowania takich chorób, jak padaczka, nadciśnienie tętnicze, problemy z sercem i krążeniem, choroby mózgu czy borelioza. Może to prowadzić do zawału, zaburzenia przepływu krwi do mózgu czy zaburzenia rytmu serca.

Gdy wiemy, że będziemy bezpieczni, wystarczy dowiedzieć się, gdzie i kiedy spotykają się grupy, zabrać strój, czapkę i wskoczyć do wody.

Dla bezpieczeństwa, przed wejściem do wody należy pamiętać o krótkiej rozgrzewce. Lekkie ćwiczenia są punktem obowiązkowym każdego morsa. Mają one poprawić krążenie w ciele, aby przygotować mięśnie na zimno. Warto też przygotować sobie ciepłe ubranie, gorącą herbatę i coś smacznego do zjedzenia, by po wyjściu z wody czuć się komfortowo.

Zalety

Kontakt z bardzo niską temperaturą jest jednym z silniejszych środków przeciwbólowych. Morsowanie może pomóc w zredukowaniu bólu nawet na 24 godzin od zażytej kąpieli. Jest to szczególnie przydatne przy bólach stawów i mięśni. Zimne kąpiele pomagają w zgubieniu nadprogramowych kilogramów i redukcji celulitu.

Co jednak najważniejsze regularne morsowanie poprawia wydolności układu sercowo-naczyniowego, bo podczas przebywania w lodowatej wodzie w ludzkim organizmie znacznie poszerzają się naczynia oraz żyły, przez co poprawia się krążenie.

Zimna woda ma również zbawienny wpływ na naszą skórę. Polepsza się krążenie krwi, więc skóra staje się bardziej ożywiona oraz szybciej pozbywa się toksyn.

Odczucia morsów

Na początku każdy odczuwa stres i to jest naturalne, bo jest to niecodzienna sytuacja dla organizmu. Doświadczone osoby relacjonują, że z początku wydaje się, że w ciało wbijają się miliony szpilek, ale po chwili to znika i pozostają czysta radość. Dlatego warto jest dzielić to doświadczenie z innymi.