Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele z Obornik i Rogoźna chcą strajkować. Kto zajmie się w tym czasie uczniami?

Redakcja
W placówkach oświatowych z terenu powiatu obornickiego, podobnie jak w całej Polsce, przeprowadzono referenda strajkowe. Wynika z nich, że za strajkiem opowiedziało się 70-80 proc. pracowników oświaty. Kto w tym czasie zajmie się uczniami?

Nadal nie ma porozumienia pomiędzy nauczycielami a rządem, który wprost przyznaje, że żądania podwyżek w wysokości 1000 zł są nierealne, bowiem pochłonęłyby 17 miliardów złotych rocznie. Kolejne rozmowy w tej sprawie odbyły się w poniedziałek, zostały jednak przerwane przez stronę rządową. Mają być wznowione 1 kwietnia. Jeśli wówczas nie zostanie wypracowane porozumienie, nauczyciele zapowiadają strajk, który ma się rozpocząć 8 kwietnia.

Podobnie jak w pozostałych częściach kraju, w placówkach oświatowych w powiecie obornickim przeprowadzone zostały referenda strajkowe. Chęć przystąpienia do strajku zadeklarowało 70-80 proc. nauczycieli. W większości placówek lekcje zostaną więc odwołane. Pod dużym znakiem zapytania stoi także przebieg egzaminów, gdyż jak zapowiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, strajk ma potrwać „do skutku”.

Oprócz ryzyka związanego z brakiem nauczycieli podczas egzaminów, istnieje też groźba zamrożenia promocji uczniów do kolejnych klas lub szkół, a także rekrutacji na studia. To jednak najczarniejszy z możliwych scenariuszy. Dyrekcje części szkół starają się bowiem przygotować odpowiednie zastępstwo. Rozwiązania szukają również samorządy. W obornickich szkołach miałyby się np. odbywać zajęcia w świetlicach.

- Z doniesień prasowych słyszałem, że chęć pomocy w przeprowadzeniu egzaminów deklarują emerytowani nauczyciele, jednak aby tak się stało potrzebne jest stosowne rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej. Jeżeli faktycznie dojdzie do strajków, to naszym jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie zaproponowanie dla uczniów zajęć opiekuńczo-wychowawczych w świetlicach – mówi Krzysztof Hetmański, dyrektor Centrum Usług Wspólnych w Obornikach.

W gminie Rogoźno, gdzie do strajku przystąpi sześć szkół podstawowych i jedno przedszkole, dzieci będą musiały prawdopodobnie pozostać w domach.
- Jesteśmy po rozmowach ze związkami zawodowymi. W czasie strajku rodzice będę musieli zająć się sami dziećmi. Nie jest to jednak decyzja ostateczna. Nadal trwają rozmowy dyrektorów z nauczycielami - wyjaśnia Renata Tomaszewska, pełnomocnik ds. oświaty w gminie Rogoźno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto