Stare policyjne powiedzenie mówi, że na służbie jest się nie tylko podczas pracy, ale przez cały czas. Wie o tym z pewnością Szymon Nowacki, aspirant z ogniwa kryminalnego komisariatu policji w Rogoźnie, który dzięki swojej czujności najprawdopodobniej zapobiegł tragedii.
W czwartek, 8 lutego rogozińscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 76-letniego mężczyzny chorującego na Alzheimera. Ze względu na powagę sytuacji mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Do akcji włączyli się również strażnicy miejscy oraz miejscowa jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej. Według relacji rodziny zaginiony wyszedł w południe z domu, aby przejść się na spacer. 76-latek nie wrócił jednak przed zapadnięciem zmroku. Wtedy to jego najbliżsi zdecydowali się zawiadomić policje.
Chorego rogoźnianina odnalazł asp. Szymon Nowacki. Nie szukał on jednak zaginionego wraz ze swoimi kolegami, lecz wracał po pracy do domu. Jadąc drogą na obrzeżach miasta czujny funkcjonariusz zauważył starszą osobę, próbującą ukryć się w krzakach. Dziwne zachowanie przechodnia wzbudziło uwagę policjanta, który postanowił się zatrzymać. Po krótkiej rozmowie z nieznajomym, aspirant zorientował się, iż jest to poszukiwany przez rodzinę mężczyzna.
Dzięki błyskawicznej interwencji Szymona Nowackiego sędziwy mieszkaniec Rogoźna wrócił szczęśliwie do domu. Policjant za swoją postawę najprawdopodobniej otrzyma nagrodę z rąk przełożonych.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?