- Mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Między jednym, a drugim zakrętem stracił panowanie nad autem i uderzył w betonowy płot. Zniszczył słup, skrzynkę od prądu i wjechał na jedną z posesji – relacjonują świadkowie zdarzenia.
Do wypadku doszło przed godz. 20. Na miejsce skierowani zostali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kiszewie oraz Strażacy z Komendy Powiatowej w Obornikach. Wezwano także policjantów.
- Funkcjonariusze po przyjeździe na miejsce stwierdzili, że 30-letni mieszkaniec powiatu obornickiego na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na drugą stronę ulicy i uderzył w płot – wyjaśnia Paweł Witzberg z Komendy Powiatowej Policji w Obornikach.
Młody kierowca jechał samochodem marki ford w kierunku Obornik od strony Stobnicy. 30-latek w wyniku zdarzenia doznał poważnych obrażeń ciała. - Miał złamane kości czaszki, nosa oraz obojczyk. Ratownicy medyczni stwierdzili także zbicie płuca – relacjonuje Paweł Witzberg.
Kierowca zanim trafił do obornickiego szpitala, został przebadany na zawartość alkoholu we krwi. Wynik był pozytywny. - Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma we krwi 1,37 promila alkoholu – dodaje policjant.
Ponadto nieodpowiedzialny kierowca nie miał uprawnień do kierowania samochodem. Jego auto trafiło na strzeżony parking policyjny.
- Funkcjonariusze dokonali oględzin miejsca zdarzenia. Stwierdzili, że uszkodzeniu uległy przęsła płotu oraz ramy i szyby okienne – wyjaśnia Paweł Witzberg. Za prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu grożą mu nawet dwa lata więzienia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?